Rosyjski TK podtrzymuje zakaz krytykowania "wojskowej operacji specjalnej"

Rosyjski Trybunał Konstytucyjny odrzucił wnioski organizacji praw człowieka o uchylenie ustawy, która zabrania wypowiadania się przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Publikacja: 21.06.2023 20:07

Rosyjski Sąd Konstytucyjny

Rosyjski Sąd Konstytucyjny

Foto: Wikimedia Commons, domena publiczna

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 483

W obszernym orzeczeniu sąd odrzucił wniosek o uchylenie art. 20.3.3 kodeksu wykroczeń administracyjnych, który zakazuje „działań publicznych mających na celu zdyskredytowanie użycia sił zbrojnych”.

Trybunał Konstytucyjny (Sąd Konstytucyjny Federacji Royjskiej) orzekł, że decyzje podejmowane przez organy państwowe w celu „obrony interesów Federacji Rosyjskiej i jej obywateli oraz wspierania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa” nie mogą być arbitralnie kwestionowane na podstawie subiektywnych opinii.

Uzasadniając swoją opinię trybunał stwierdził, że uznanie wniosków organizacji broniących praw człowieka oznaczałoby zaprzeczenie „charakteru prawnego Federacji Rosyjskiej, nadrzędności jej konstytucji i obowiązku przestrzegania jej przepisów, co na mocy konstytucji Federacji Rosyjskiej jest niedopuszczalne”.

Od początku napaści na Ukrainę w Rosji obowiązuje zakaz używania wobec tych działań określenia "wojna". Jedynym dopuszczalnym sformułowaniem jest "specjalna operacja wojskowa".

Coraz dłuższa wojna. Coraz więcej kar

Już w marcu 2022 roku, tuż  po najechaniu Ukrainy, Duma uchwaliła ustawę zakazującą używania wobec tych działań słów "wojna" czy "inwazja", dopuszczając jedyną słuszną definicję "wojskowa operacja specjalna".

Czytaj więcej

Rosyjska Duma: 15 lat więzienia za "fałszywe informacje" o wojsku

Wtedy także do rosyjskiego kodeksu karnego wprowadzono przepisy dotyczące karania nawet 15 latami więzienia za rozpowszechnianie "fałszywych informacji"  o działaniach wojsk.

Z czasem, w miarę przedłużania się wojny, zaskakującym dla Putina, wachlarz kar rozszerzał się. W listopadzie ubiegłego roku Putin zaproponował poprawki do ustawy "O obywatelstwie", które zakładały odebranie obywatelstwa za dyskredytowanie armii. W marcu tego roku Duma pracowała nad tymi przepisami i wtedy także Putin podpisał dekret w tej sprawie.

W obszernym orzeczeniu sąd odrzucił wniosek o uchylenie art. 20.3.3 kodeksu wykroczeń administracyjnych, który zakazuje „działań publicznych mających na celu zdyskredytowanie użycia sił zbrojnych”.

Trybunał Konstytucyjny (Sąd Konstytucyjny Federacji Royjskiej) orzekł, że decyzje podejmowane przez organy państwowe w celu „obrony interesów Federacji Rosyjskiej i jej obywateli oraz wspierania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa” nie mogą być arbitralnie kwestionowane na podstawie subiektywnych opinii.

Pozostało 80% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany