Rosjanie: Ukraińscy sabotażyści weszli do obwodu briańskiego, trwają starcia

W przygranicznym obwodzie briańskim w Rosji trwają walki z grupą "ukraińskich sabotażystów" - podają rosyjskie agencje, powołując się na miejscowe władze i służby bezpieczeństwa.

Publikacja: 02.03.2023 11:06

Rosyjscy żołnierze (fot. ilustracyjna)

Rosyjscy żołnierze (fot. ilustracyjna)

Foto: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 372

"Grupa ukraińskich sabotażystów weszła do ​​dwóch wiosek, w jednej z nich biorąc miejscowych mieszkańców jako zakładników" - twierdzi TASS, powołując się na informatora. Według tego źródła, trwają starcia oddziałów Rosgwardii z "sabotażystami".

Informacje o zakładnikach podały też inne rosyjskie agencje, RIA i Interfax. Powołując się na rosyjskie służby RIA przekazała, że kilka osób zostało wziętych jako zakładnicy w sklepie we wsi oddalonej o mniej niż kilometr od granicy z Ukrainą.

Czytaj więcej

Białoruscy partyzanci wysadzili rosyjski samolot. Łukaszenko reaguje

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa podała, że w rejonie klimowskim obwodu briańskiego funkcjonariusze FSB i siły Ministerstwa Obrony Rosji "podejmują działania mające na celu zniszczenie uzbrojonych ukraińskich nacjonalistów, którzy naruszyli granicę państwową". FSB nie przekazała dalszych szczegółów.

Wcześniej gubernator obwodu briańskiego, Aleksandr Bohomaz oświadczył, że w wyniku ostrzelania samochodu przez grupę ukraińskich sabotażystów w regionie jedna osoba zginęła, a dziesięcioletnie dziecko zostało ranne i trafiło do szpitala. Do ataku miało dojść w pobliżu wsi Liubieczane, w rejonie klimowskim.

Doniesienia o grupie "ukraińskich sabotażystów" na terenie Rosji nie zostały dotąd potwierdzone przez niezależne od Rosji źródła.

Czytaj więcej

Kreml: Putin poinformowany o ataku "ukraińskich bojowników" na Rosję

Rosyjskie media internetowe związane ze służbami specjalnymi twierdzą, że "ukraińska grupa dywersyjna" wdarła się do dwóch wiosek Suszany i Lubeczany, i wzięła tam zakładników. Pisano o 60-100 osobach, teraz - o kilku. Media te informują, że Ukraińcy ostrzelali szkolny autobus.

Mieli to zrobić "ludzie w czarnych mundurach z żółtymi opaskami". Ponieważ zwykłe (a nie czarne) mundury obu armii są dość podobne, Ukraińcy dla odróżnienia używają żółtych lub niebieskich opasek, a Rosjanie - białych. Rosyjskie media podają, że napastników jest 40-50 - w regulaminach obu armii "grupa dywersyjno-rozpoznawcza" jest znacznie mniej liczna.

Czytaj więcej

Ukraiński parlamentarzysta: W końcu będziemy musieli wycofać się z Bachmutu

Obie wioski leżą w obwodzie briańskim, na samej granic z Ukrainą (Lubeczany 200 metrów od niej, a Suszany - ok. kilometra). Lokalne władze poinformowały, że nikt nie mógł ostrzelać szkolnego autobusu, ponieważ - z powodu wojny - jeszcze w zeszłym roku szkoły w rejonach przygranicznych przeszły na naukę zdalną. Nic też nie wiedzą o jakichś zakładnikach.

O zdarzeniu nie wie też ukraińskie dowództwo "Północ", które kontroluje ten rejon od strony Ukrainy. Wojskowi nie byli w stanie też powiedzieć, czy sprawa to rosyjska prowokacja.

Według rosyjskiego deputowanego, generała w rezerwie Andrieja Guruliewa, z powodu wydarzeń na granicy prezydent Władimir Putin zwołał nadzwyczajne posiedzenie kremlowskiej Rady Bezpieczeństwa. Energicznie zaprzeczył temu rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

"Grupa ukraińskich sabotażystów weszła do ​​dwóch wiosek, w jednej z nich biorąc miejscowych mieszkańców jako zakładników" - twierdzi TASS, powołując się na informatora. Według tego źródła, trwają starcia oddziałów Rosgwardii z "sabotażystami".

Informacje o zakładnikach podały też inne rosyjskie agencje, RIA i Interfax. Powołując się na rosyjskie służby RIA przekazała, że kilka osób zostało wziętych jako zakładnicy w sklepie we wsi oddalonej o mniej niż kilometr od granicy z Ukrainą.

Pozostało 85% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany