Najemnicy Wagnera oskarżają dowództwo armii o tchórzostwo

W krążącym w sieci nagraniu najemnicy Grupy Wagnera, założonej przez Jewgienija Prigożyna, wulgarnie ubliżają głównemu dowódcy armii, oskarżając go o tchórzostwo i złe wyposażenie żołnierzy.

Publikacja: 28.12.2022 21:31

Walery Gierasimow

Walery Gierasimow

Foto: Wikimedia Commons, Creative Commons Attribution 4.0 International license

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 308

Na filmie najemnik Wagnera zwraca się do szefa Sztabu Generalnego armii rosyjskiej, Walerija Gierasimowa, nie przebierając w słowach.

Oskarża go o brak broni i amunicji, ale i o to, że nie ma go przy żołnierzach na placu boju.

- Nie mamy czym walczyć, nie mamy amunicji – mówi najemnik. - Chłopaki tam za nas umierają, a my tu, (wulgaryzm), siedzimy, nie pomagając. Chcemy tam iść, chcemy ich wszystkich (wulgaryzm). Walczymy z całą armią ukraińską pod Bachmutem. Gdzie jesteś? Najwyższy czas, żebyś nam pomógł! Nie ma na ciebie innego słowa niż tylko (wulgaryzm).

Poproszony o skomentowanie nagrania Jewgienij Prigożyn potwierdził, że to jego żołnierze i stanął w ich obronie

- Chłopaki poprosili mnie, abym przekazał, że kiedy siedzisz w ciepłym biurze, trudno jest dostrzec problemy na linii frontu - mówił. - A kiedy codziennie ciągniesz zwłoki swoich przyjaciół i widzisz ich po raz ostatni, wtedy bardzo chcesz, aby wszyscy się ruszyli i przynajmniej  pomyśleli o tym, jak to jest na pierwszej linii frontu.

Mówił też o „problemach, które niestety pojawiają się na każdym kroku”, w wyraźnym nawiązaniu do toczących się walk.

To tylko najnowsze dowody na rosnące napięcia wśród rosyjskiej elity wojskowej, która walczy o jakikolwiek postęp w wojnie w Ukrainie, która miała zostać podbita najwyżej w ciągu dwóch dni. 

W związku z brakiem postępów na froncie i dużymi stratami Rosjan, w październiku pojawiły się rozłamy w rosyjskim wojsku i powstały dwa obozy, z Prigożynem i czeczeńskim watażką Ramzanem Kadyrowem po jednej stronie oraz  Gierasimowem i ministrem obrony Siergiejem Szojgu - po drugiej.

Brytyjski wywiad wychwycił  pogłoski, że Gierasimow został usunięty ze stanowiska przez niezadowolonego Putina, ale Kreml szybko zaprzeczył.

Na filmie najemnik Wagnera zwraca się do szefa Sztabu Generalnego armii rosyjskiej, Walerija Gierasimowa, nie przebierając w słowach.

Oskarża go o brak broni i amunicji, ale i o to, że nie ma go przy żołnierzach na placu boju.

Pozostało 88% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany