Czeczeni próbują uciec przed wojną z Rosji do UE przez Bośnię

Grupa Czeczenów uciekła z Rosji i dotarła do Bośni i Hercegowiny, licząc na to, że z terytorium kraju na Bałkanach dostaną się do UE i unikną wysłania na wojnę w szeregach rosyjskiej armii.

Publikacja: 28.12.2022 14:58

Przejście graniczne Maljevac

Przejście graniczne Maljevac

Foto: PAP/EPA

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 308

Ok. 50 osób, głównie pochodzących z wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej Czeczenii, zgromadziło się w pobliżu północno-zachodniej granicy Bośni z należącą do UE Chorwacją - poinformowało bośniackie Ministerstwo Bezpieczeństwa.

"Chcą dotrzeć do Unii Europejskiej ponieważ, według ich własnych słów, uciekają przed poborem" w Rosji - czytamy w oświadczeniu bośniackiego resortu.

Obywatele Rosji mogą wjeżdżać do Bośni bez winy i przebywać na terenie tego kraju maksymalnie przez 90 dni. Ale, aby wjechać do Chorwacji, która 1 stycznia wejdzie do strefy Schengen, muszą posiadać ważną wizę.

W pobliżu przejścia granicznego Maljevac, po bośniackiej stronie granicy, zgromadzili się Czeczeni, w tym rodziny z dziećmi. Jak dotąd chorwaccy pogranicznicy nie chcieli jednak przepuścić tych osób.

Według bośniackich mediów Czeczenii dotarli do Bośni z Serbii, jednego z nielicznych krajów Europy, którego przestrzeń powietrzna nie jest zamknięta dla samolotów z Rosji.

Przez Bośnię - jak przypomina AP - biegł w 2015 jeden ze szlaków migracji, którym do UE docierali, przez Bałkany, imigranci z Bliskiego Wschodu, Afryki Północnej i Azji Środkowej. Bosanska Krajina, która leży przy granicy z chorwacką Krajiną, przez lata borykała się z koniecznością przyjmowania migrantów zmierzających na zachód Europy, czasami pozostawiając tysiące ludzi bez dostępu do żywności i opieki medycznej.

Ok. 50 osób, głównie pochodzących z wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej Czeczenii, zgromadziło się w pobliżu północno-zachodniej granicy Bośni z należącą do UE Chorwacją - poinformowało bośniackie Ministerstwo Bezpieczeństwa.

"Chcą dotrzeć do Unii Europejskiej ponieważ, według ich własnych słów, uciekają przed poborem" w Rosji - czytamy w oświadczeniu bośniackiego resortu.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany