Od chwili podpisania przez prezydenta Putina dekretu o jego anektowaniu do ogłoszenia jego ewakuacji minęło 40 dni. Nawet pechowa brytyjska polityk Liz Truss, która zapisała się w historii Wielkiej Brytanii jako najkrócej urzędujący premier, dłużej była szefem rządu – 45 dni. Truss zdążyła jeszcze jako premier zaprotestować przeciw rosyjskiej aneksji południa Ukrainy.
Jednak wśród wszystkich miejscowości okupowanych przez Rosjan (niezależnie od wielkości) niekwestionowanym rekordzistą pozostaje Łyman, który w granicach imperium Putina przebywał jeden dzień. Tyle minęło od podpisania prezydenckich dekretów anektujących go do wyzwolenia przez ukraińską armię.
Czytaj więcej
Nieformalni rosyjscy przywódcy bloku "prowojennego" poparli w środę decyzję o opuszczeniu ukraińskiego miasta Chersoń. Ramzan Kadyrow i Jewgienij Prigożyn chwalą postawę generała Surowikina.
Za to w Łymanie Rosjanie nie zdążyli rozwieść billboardów, które są w prawie całym centrum Chersonia – z ogromnymi napisami „Rosja jest tu na zawsze”.
Ponadto Chersoń był jedynym, zdobytym przez armię Putina ukraińskim miastem obwodowym (czyli wojewódzkim). Taki status miał też w pod rosyjską okupacją.