Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Joe Biden oświadczył, że USA pomagając Ukrainie "nie wystawia czeku in blanco".
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu publicznie poinformował w środę, że przyjął sugestię głównodowodzącego rosyjskimi siłami na Ukrainie, gen. Siergieja Surowikina i nakazał odwrót Rosjan z zachodniego brzegu Dniepru, w tym Chersonia.
Wycofanie się zaproponowane przez generała Surowikina, który w zeszłym miesiącu został wyznaczony do objęcia dowództwa nad działaniami wojennymi Rosji, oznacza, że Moskwa rezygnuje ze strategicznego miasta na północ od zaanektowanego Krymu, jedynej stolicy ukraińskiej obwodu, którą zdobyła od 24 lutego.
Surowikin zaproponował Szojgu, aby Rosja zajęła nowe linie obronne na przeciwległym brzegu rzeki, aby zachować życie żołnierzy.
Decyzja - określona przez jednego z rosyjskich blogerów wojskowych jako "czarna karta w historii rosyjskiej armii" - została jednak szybko obroniona przez niektórych najbardziej prominentnych zwolenników wojny jako mądre i konieczne działanie.