W Stanach Zjednoczonych choroba Alzheimera jest piątą najczęstszą przyczyną śmierci dorosłych powyżej 65. roku życia. Przewiduje się, że do 2060 roku liczba pacjentów z tym schorzeniem wzrośnie w USA do ponad 13 milionów. W 2022 roku w Polsce na Alzheimera i choroby pokrewne cierpiało 357 tys. osób. Schorzenie jest najczęściej diagnozowane w łagodnym stadium demencji, gdy pacjent ma znaczne problemy z pamięcią.
Otyłość i cukrzyca typu 2 zwiększają ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera
Obecnie stosowane leki na Alzheimera jedynie leczą objawy choroby lub spowalniają jej postęp we wczesnych stadiach. Zdaniem autorów nowego badania około 40 proc. przypadków zachorowań jest związanych z modyfikowalnymi czynnikami ryzyka. Do tych czynników należy m.in. cukrzyca typu 2 i otyłość. Najnowsze badania wykazały, że semaglutyd będący substancją czynną preparatu Ozempic, może zmniejszyć ryzyko rozwoju Alzheimera. Potencjalnie mógłby być wykorzystywany w leczeniu zapobiegawczym. Ozempic produkowany przez firmę Novo Nordisk jest lekiem przeznaczonym dla dorosłych z cukrzycą typu 2. W połączeniu z dietą i aktywnością fizyczną może poprawić poziom glukozy we krwi. Niektórzy lekarze przepisują go również w celu utraty wagi.
Czytaj więcej
Ozempic i Mounjaro to leki stosowane w przypadku otyłości oraz cukrzycy typu 2. Ostatnia analiza wykazała, że mogą one potencjalnie pomóc osobom uzależnionym od narkotyków i alkoholu. Aby to potwierdzić, niezbędne będą jednak dodatkowe badania.
Badanie dotyczące semaglutydu zostało opublikowane w czasopiśmie Alzheimer’s&Dementia. Przeprowadzono je w oparciu o ogólnokrajową bazę danych elektronicznych dokumentacji medycznych, która obejmowała 116 mln pacjentów ze Stanów Zjednoczonych. Ponad milion osób stanowili pacjenci z cukrzycą typu 2, u których nie zdiagnozowano wcześniej choroby Alzheimera. To właśnie oni zostali zakwalifikowani do badania. Naukowcy obserwowali zapisy w ich dokumentacji medycznej do momentu wystąpienia zgonu, pierwszej diagnozy Alzheimera, utraty możliwości obserwacji lub do 3 lat po rozpoczęciu stosowania semaglutydu lub innego leku przeciwcukrzycowego (w zależności od tego, które z tych zdarzeń nastąpiło wcześniej).
Celem naukowców było ustalenie, czy semaglutyd wiąże się ze zmniejszonym ryzykiem pierwszej diagnozy schorzenia. Badacze porównali również zastosowanie semaglutydu z innymi lekami przeciwcukrzycowymi, w tym z insuliną, metforminą oraz innymi lekami z grupy GLP-1.