„Czuję się jak bin Laden”. Mężczyzna chciał wysadzić giełdę papierów wartościowych

Funkcjonariusze FBI zatrzymali mężczyznę z Florydy i postawili mu zarzut zamiaru przeprowadzenia zamachu bombowego przed gmachem giełdy papierów wartościowych w Nowym Jorku. Agenci zeznali, że podejrzany mówił, iż czuje się „jak bin Laden”.

Publikacja: 21.11.2024 08:42

Giełda papierów wartościowych (NYSE) w Nowym Jorku

Giełda papierów wartościowych (NYSE) w Nowym Jorku

Foto: REUTERS/Andrew Kelly

zew

Według Federalnego Biura Śledczego, podejrzany - Harun Abdul-Malik Yener - podjął kroki w celu zdetonowania bomby przed gmachem New York Stock Exchange na Wall Street na dolnym Manhattanie. Yener został oskarżony o próbę uszkodzenia lub zniszczenia za pomocą materiału wybuchowego budynku, który jest wykorzystywany w handlu międzystanowym.

USA. Bezdomny planował zamach na giełdę papierów wartościowych

Agencja Reutera pisze, że motywy podejrzanego nie są znane. W dokumentach przedłożonych sądowi Yener został przedstawiony jako 30-letni bezdomny mężczyzna z Coral Springs na Florydzie. FBI wszczęło dochodzenie w lutym po tym, jak śledczy otrzymali informacje, że Yener przechowywał w schowku schematy do produkcji bomb. Podczas przeszukania agenci znaleźli szkice, mechanizmy zegarowe, płytki obwodu drukowanego i inny sprzęt elektroniczny. Od 2017 r. mężczyzna miał szukać w internecie informacji o konstruowaniu bomb.

Czytaj więcej

Brazylia: Eksplozje przed Sądem Najwyższym. Zamachowiec próbował wejść do budynku

Podczas rozmów z co najmniej trzema agentami pod przykryciem zatrzymany miał mówić, że zdetonowanie improwizowanego ładunku wybuchowego doprowadzi do „resetu” władzy w Stanach Zjednoczonych. „Czuję się jak bin Laden” - mówił Yener, według FBI. Mężczyzna miał także opisywać próbę dołączenia do prawicowych bojowek i wyrażać poglądy antyrządowe. „Ten kraj potrzebuje rewolucji” - miał twierdzić.

30-latek chciał zdetonować bombę. Miał uderzyć przed Świętem Dziękczynienia

„Chcemy uderzyć w giełdę papierów wartościowych, ponieważ to obudzi ludzi” – miał dodać. Według informacji przedstawionych przez śledczych sądowi, Harun Abdul-Malik Yener chciał zdetonować ładunek tak duży, by wysadzić drzwi „by wszystko, co tam jest, zostało zabite”. Deklarację tę podejrzany miał wygłosić w obecności dwóch agentów, którzy podawali się za osoby posiadające dostęp do materiałów wybuchowych używanych komercyjnie. Podejrzany twierdził, że chciał dokonać zamachu na tydzień przed Świętem Dziękczynienia.

Czytaj więcej

Chiny: Masakra w Zhuhai. Kierowca wjechał w tłum ludzi, 35 osób nie żyje

Podejrzanemu wyznaczono obrońcę z urzędu, który nie odpowiedział na prośby amerykańskich mediów o komentarz. Do czasu rozprawy mężczyzna będzie przebywał w areszcie, w środę po raz pierwszy stanął przed sędzią.

Według Federalnego Biura Śledczego, podejrzany - Harun Abdul-Malik Yener - podjął kroki w celu zdetonowania bomby przed gmachem New York Stock Exchange na Wall Street na dolnym Manhattanie. Yener został oskarżony o próbę uszkodzenia lub zniszczenia za pomocą materiału wybuchowego budynku, który jest wykorzystywany w handlu międzystanowym.

USA. Bezdomny planował zamach na giełdę papierów wartościowych

Pozostało 87% artykułu
Przestępczość
Brazylia: Eksplozje przed Sądem Najwyższym. Zamachowiec próbował wejść do budynku
Przestępczość
Chiny: Masakra w Zhuhai. Kierowca wjechał w tłum ludzi, 35 osób nie żyje
Przestępczość
Atak na kibiców z Izraela w Amsterdamie. Premier Holandii przerażony antysemityzmem
Przestępczość
Wielka akcja służb w Niemczech i w Polsce wymierzona w skrajnie prawicową grupę terrorystyczną
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przestępczość
Więzienie w Wielkiej Brytanii jak „lotnisko”. Drony masowo przemycają narkotyki