„Falcon Lake”
Reż.: Charlotte Le Bon. Wyk.: Joseph Engel, Sara Montpetit
„Falcon Lake” to oniryczna opowieść o dojrzewaniu. O takim momencie, w którym już się nie jest dzieckiem, ale jeszcze nie jest się dorosłym. Kiedy wszystko jest „pierwsze”: pierwszy łyk alkoholu, pierwsze zauroczenie dziewczyną, pierwszy lęk o przyszłość. Ale i przed tym, co nieodgadnione.
Do domku nad jeziorem przyjeżdża rodzina z dwojgiem dzieci. To dziwne miejsce, otacza je jakaś tajemnica, mówi się, że w jeziorze utopił się chłopiec, a jego duch krąży po okolicy. Starszy z chłopców, trzynastoletni Bastien tutaj przeżyje ważne chwile.
Charlotte Le Bon z ogromnym wyczuciem odtwarza na ekranie ciepłe lato, gdy Bastien spotyka szesnastoletnią Chloe – dziewczynę, która trochę się nim bawi, trochę potrzebuje jego niewinności i zachwytu.
Ale „Falcon Lake” jest też opowieścią o duchach. Nie tych, co straszą. Raczej tych, które są obok, opiekują się nami, czasem nawet z nami rozmawiają. Czy Bastien jest takim duchem?