Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski dziękuje krajom, które dostarczają Ukrainie nowoczesne zestawy obrony przeciwlotniczej.
Rosyjska rakieta Ch-55 znalazła się w przestrzeni powietrznej Polski w połowie grudnia, została odnaleziona przez przypadkową osobę dopiero pod koniec kwietnia. O tym, że rakieta naruszyła przestrzeń powietrzną, miał nie wiedzieć ani premier Mateusz Morawiecki, ani prezydent, zwierzchnik Sił Zbrojnych Andrzej Duda.
Minister obrony narodowej, wicepremier Mariusz Błaszczak, odpowiedzialnością za całą sytuację obarczył dowódcę operacyjnego, gen. Tomasza Piotrowskiego, który miał nie poinformować go o zdarzeniu i nie podjąć odpowiednich działań mających na celu odnalezienie rosyjskiej rakiety.
Jednak już w piątek BBN wydał oświadczenie, z którego wynika, że prezydent Andrzej Duda nie posiada informacji uzasadniających zmiany w dowództwie Wojska Polskiego.
Duda pytany ponownie o tej sprawie stwierdził, że "zapoznał się z raportem (MON w tej sprawie - red.) od razu".