Ożywienia w materiałach budowlanych nadal nie widać

Brak stymulatorów, takich jak KPO, nowe programy termomodernizacji czy obniżki stóp procentowych, hamuje rozwój branży materiałów budowlanych.

Publikacja: 12.08.2024 04:30

Ożywienia w materiałach budowlanych nadal nie widać

Foto: Adobe Stock

Śnieżka, podobnie jak w latach poprzednich obserwuje spadek ilościowy sprzedaży farb dekoracyjnych. W ostatnim czasie trend ten jednak wyhamował. Jednocześnie nadal następuje stopniowy wzrost popytu na produkty wyższej jakości. Spółka od dłuższego czasu skupia się na prowadzeniu działalności w Polsce oraz na Węgrzech i Ukrainie. – Naszym założeniem strategicznym jest, aby mieć ponad 20 proc. udziału na tych kluczowych rynkach. Aktualnie sytuacja na polskim rynku farb dekoracyjnych jest korzystniejsza niż na naszych zagranicznych rynkach – informuje Piotr Mikrut, prezes Śnieżki.

Czytaj więcej

Spadają ceny materiałów budowlanych. Co potaniało najbardziej?

Przypomina, że III kwartał to szczyt sezonu w branży farb i lakierów. Mimo to sytuacja jest „wymagająca”, a popyt spada. Zarząd będzie zadowolony, gdy sprzedaż w 2024 r. będzie podobna do ubiegłorocznej. Około 85 proc. produktów oferowanych przez Śnieżkę jest przeznaczonych do renowacji, dlatego kluczowym czynnikiem warunkującym na nie popyt jest kondycja finansowa klientów, a nie dynamika rynku nowych mieszkań.

Szanse rozwoju

Selena FM, producent chemii budowlanej, stawia w tym roku na rozwój działalności na rynkach zachodnich, co bezpośrednio jest związane z inwestycjami w tamtym rejonie. Chodzi zwłaszcza o przejęcia i inwestycje organiczne w poprzednich latach. W efekcie grupa ma stabilną pozycję i rozpoznawalną markę w różnych krajach: w Europie i Azji, a także w obu Amerykach (USA, Brazylia). Zarząd przekonuje, że podejmuje kolejne intensywne działania, które powinny przyczynić się do dalszego rozwoju firmy. Mimo to nie zapomina o potencjalnych zagrożeniach. – Na pierwszym miejscu trzeba zwrócić uwagę na rozpędzoną inflację i opóźnienie w możliwości wykorzystania unijnych funduszy, a także wyzwania stojące obecnie przed światową branżą budowlaną, związane z ujemną dynamiką, uzależnioną od kondycji różnych rynków. Istotne są też zmiany polityczne, legislacyjne, które mogą utrudnić funkcjonowanie branży, doprowadzić do spadku inwestycji budowlanych – twierdzi Sławomir Majchrowski, prezes Seleny FM.

Czytaj więcej

Ceny materiałów budowlanych nadal spadają

Ferro, jeden z największych w regionie dostawców awantury sanitarnej i instalacyjnej oraz źródeł ciepła oferuje swoje wyroby w około 70 krajach. To pozwala mu w pewnym stopniu niwelować ewentualne wahania sprzedaży. – Popyt na nasze produkty jest kształtowany w głównej mierze przez poziom dochodu rozporządzalnego oraz nastroje konsumenckie, które m.in. ze względu na powrót wyższej inflacji nieco osłabły. Nastroje na poszczególnych rynkach w regionie mogą być do pewnego stopnia zróżnicowane, ale ogólne trendy makro pozostają raczej zbieżne i nie uległy w ostatnich miesiącach poprawie – mówi Aneta Raczek, wiceprezes Ferro.

Czekanie na popyt

W I półroczu ponad 19-proc. wzrost sprzedaży w ujęciu ilościowym zanotowało MFO, największy w Polsce producent zimnogiętych profili stalowych. W niektórych grupach asortymentowych zwyżki sięgały nawet 30 proc. Prawdopodobnie nie jest to jednak wynik wyraźnej poprawy sytuacji gospodarczej i wzrostu popytu, a bardziej efekt podejmowanych przez firmę działań, dzięki którym zwiększono udział w rynku. – Nie ruszyły jeszcze żadne stymulatory rynku budowlanego, jak na przykład środki z KPO, nowe programy termomodernizacji budynków czy choćby obniżki stóp procentowych. na plus działało jednak to, że nasi odbiorcy ostatecznie przetrawili pod koniec zeszłego roku zalegające zapasy i nawisy magazynowe i powrócili do zakupów odpowiadających ich faktycznemu, bieżącemu zapotrzebowaniu – uważa Jakub Czerwiński, członek zarządu MFO. Dodaje, że wzrost sprzedaży miał miejsce głównie na krajowym rynku. – Na ożywienie gospodarcze, stymulowane środkami z KPO czy wprowadzanymi programami rządowymi, będziemy chyba musieli poczekać do przyszłego roku. Mamy nadzieję, że w tym czasie nie dojdzie do eskalacji napięcia i niekorzystnych zmian geopolitycznych, które mogłyby ponownie zdestabilizować światową gospodarkę – dodaje Czerwiński.

Śnieżka, podobnie jak w latach poprzednich obserwuje spadek ilościowy sprzedaży farb dekoracyjnych. W ostatnim czasie trend ten jednak wyhamował. Jednocześnie nadal następuje stopniowy wzrost popytu na produkty wyższej jakości. Spółka od dłuższego czasu skupia się na prowadzeniu działalności w Polsce oraz na Węgrzech i Ukrainie. – Naszym założeniem strategicznym jest, aby mieć ponad 20 proc. udziału na tych kluczowych rynkach. Aktualnie sytuacja na polskim rynku farb dekoracyjnych jest korzystniejsza niż na naszych zagranicznych rynkach – informuje Piotr Mikrut, prezes Śnieżki.

Pozostało 88% artykułu
Budownictwo
Erbud gromadzi portfel
Budownictwo
Sprzedaż mieszkań jest coraz słabsza
Budownictwo
ZUE: zerwanie umowy PKP PLK ze Strabagiem szokuje. „Perspektywy bardzo dobre”
Materiał Partnera
Patriotyzm gospodarczy potrzebny w budownictwie jak nigdy wcześniej
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Materiał Partnera
Budownictwo dla Polski