Ugody zaproponowane dla CVS i Walgreens mają zakończyć sprawy sądowe wytoczone tym największym amerykańskim sieciom farmaceutycznym w ramach tzw. kryzysu opioidowego. Obie korporacje oskarżane były o pomoc w nadużywaniu silnie uzależniających środków przeciwbólowych. Firmy zaprzeczają swojej negatywnej roli w tym kryzysie, jednak ostatnio przegrały kilka mniejszych batalii w sądach – np. CVS i Walgreens mają razem z Walmartem zapłacić ponad 650 mln dolarów dwóm hrabstwom w stanie Ohio.
Ugoda, na którą zgodziły się koncerny musi zostać teraz zaakceptowana przez pozostałe strony sprawy, w tym samorządy lokalne, plemiona rdzennych Amerykanów i osoby prywatne stojące za ponad 3000 spraw sądowych, które ugoda ma objąć. Akceptacja ugody pozwoliłaby skierować pieniądze pozyskane w ten sposób na pokrycie choć części lokalnych kosztów kryzysu, który od 1999 roku miał już pochłonąć ponad 560 tys. ofiar.
Czytaj więcej
Ponad 100 tys. Amerykanów zmarło w 2021 r. z przedawkowania. To kolejny ponury rekord.
Dyrektorka naczelna CVS Karen Lynch, rozmawiając z analitykami podkreśliła, że ugoda jest „w najlepszym interesie wszystkich stron i pomaga postawić za nami problemy”. Z kolei prawnicy powodów nazwali propozycję ugody „ważnym krokiem” w celu pociągnięcia aptek do „odpowiedzialności”.
- Po wprowadzeniu w życie te umowy będą pierwszymi osiągniętymi z sieciami aptek i zapewnią społecznościom w całym kraju bardzo potrzebne narzędzia do walki z tą epidemią i wprowadzenia namacalnych pozytywnych zmian – oświadczył zespół prawników w komunikacie cytowanym przez BBC.