Wraz z prezydentem Andrzejem Dudą w Egipcie przebywa misja gospodarcza, która weźmie udział w odbywającym się do wtorku Poland – Egypt New Tech Forum w Kairze. Głównymi tematami konferencji są rozwiązania w zakresie energetyki, gospodarowania odpadami i transportu. W tle wizyty znajduje się coraz trudniejsza sytuacja egipskiej gospodarki szczególnie dotkniętej wojną w Ukrainie. Spadająca wartość waluty i rosnąca inflacja sprawiają, że rząd nad Nilem szuka nowych inwestorów.
Liczący 103 mln mieszkańców Egipt jest jednym z głównych partnerów Polski wśród krajów arabskich. Jak wynika z danych Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, w 2021 r. wartość wymiany handlowej między obydwoma krajami wyniosła 2,8 mld zł. Egipt jest największym na świecie odbiorcą polskich jabłek – wartość ich eksportu w 2021 r. przekroczyła 300 mln zł. Polska sprzedaje tam także maszyny i urządzenia mechaniczne oraz produkty przemysłu chemicznego. W czerwcu 2021 r. ogłoszono utworzenie Polskiego Parku Przemysłowego o powierzchni 100 ha w okolicy Suezu.
Egipt to także częste miejsce wypoczynku Polaków – jak wynika z Raportu Podróżnika 2022, przygotowanego przez portal travelplanet.pl, kraj faraonów był w zeszłym roku trzecim co do popularności kierunkiem. Kraj zabiega o nowych turystów, ponieważ z powodu wojny nie przyjadą Ukraińcy i Rosjanie, którzy stanowili aż 1/3 przyjezdnych. Ogranicza to napływ twardej waluty potrzebny do wzmocnienia egipskiego funta. Od uwolnieniu kursu w końcówce marca, lokalna waluta straciła 19 proc. wartości.
Egipt szacuje swój koszt wojny w Ukrainie na 25 mld dol. Konflikt sprawił, że kraj nie otrzymuje dostaw zboża z Rosji i Ukrainy, które zaspokajały 80 proc. jego potrzeb. Aby uniknąć głodu, rząd kupił pszenicę od Francji, Litwy, Brazylii i Bułgarii oraz planuje skupić 6 mln ton ziarna od lokalnych rolników.
Wysokie ceny pszenicy podbiły inflację, która w kwietniu wyniosła 13,1 proc. W odpowiedzi bank centralny podniósł stopy procentowe do 11,25 proc., a rząd w obliczu deficytu budżetowego, który urósł do 20 mld. dol., planuje uzyskać 10 mld dol. rocznie z prywatyzacji publicznych spółek.