Japońskie ministerstwo zdrowia i opieki społecznej poinformowało w piątek, że według wstępnych danych w 2020 roku niemal 21 tysięcy osób odebrało sobie życie. Oznacza to wzrost o 3,7 proc. w stosunku do roku poprzedniego.
Dla porównania w tym samym okresie liczba zgonów z powodu koronawirusa wyniosła 3460.
Po raz pierwszy od ponad dekady odnotowano w Japonii wzrost liczby samobójstw w ujęciu rok do doku. Najczęściej próbę samobójczą podejmują kobiety i dzieci.
Japonia przez długi czas miała najwyższy wskaźnik samobójstw wśród grupy najbardziej rozwiniętych państw. Władze kraju mocno pracowały nad tym, by wspierać ludzi z problemami zdrowia psychicznego.
- Koronawirus jest zdecydowanie głównym czynnikiem - uważa profesor Michiko Ueda z Uniwersytetu Waseda w Tokio. - Nie możemy wykluczyć, że odnotujemy wzrost również w tym roku - dodała.