Podczas wystąpienia wideo, transmitowanego podczas nadzwyczajnej sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ wezwała, by Organizacja wysłała na Białoruś misję obserwacyjną.
Według liderki białoruskiej opozycji międzynarodowa społeczność powinna potępić przemoc stosowaną przez reżim Łukaszenki wobec protestujących przeciwko sfałszowaniu wyborów Białorusinów.
- Nasze żądania są proste. Powstrzymać przemoc, natychmiast uwolnić więźniów politycznych- mówiła Cichanouska. - Nie może być tak, e naród jest zakładnikiem jednego człowieka, który kurczowo trzyma się władzy.
Swiatłana Cichanouska wezwała do zwołania specjalnego posiedzenia Rady Praw Człowieka, poświęconego sytuacji w jej ojczyźnie. Opozycjonistka podkeśliła, że białoruskie siły bezpieczeństwa używają nieadekwatnej siły wobec protestujacych, łamiąc prawa człowieka i za nic mając ludzką godność.
Cichanouska wezwała organizacje międzynarodowe do zastosowania wszelkich dopuszczonych prawem mechanizmów, by zakończyć przemoc wobec protestujących na Białorusi, w tym do nałożenia sankcji na tych, którzy dopuścili się nieprawidłowości wyborczych oraz, jak to ujęła, "zbrodni przeciwko ludzkości".