Na spotkaniu w Gabinecie Owalnym w ubiegły poniedziałek przeciwko rozmieszczeniu żołnierzy w stolicy opowiedzieli się sekretarz obrony, Mark Esper, stojący na czele Połączonego Kolegium Szefów Sztabów gen. Mark Milley i prokurator generalny William Barr - twierdzi rozmówca Reutersa.
W czasie spotkania miał toczyć się ostry spór między prezydentem a przedstawicielami jego administracji.
Biały Dom nie komentuje tych doniesień.
Ostatecznie w Waszyngtonie rozmieszczono żołnierzy Gwardii Narodowej. Trumpa usatysfakcjonowało skierowanie w pobliże Waszyngtonu i pozostawanie w gotowości żołnierzy 82. Dywizji Powietrzno-Desantowej.
Barr w rozmowie z CBS przyznał w niedzielę, że w pobliżu Waszyngtonu znalazła się "pewna liczba" żołnierzy żandarmerii.