Coraz więcej technologii i strategii

Rosnący w wielu branżach niedobór talentów, nasilany dodatkowo przez zmiany demograficzne, zwiększy znaczenie, ale także wyzwania specjalistów HR.

Publikacja: 28.03.2024 21:00

Coraz więcej technologii i strategii

Foto: Adobe Stock

Minęły już czasy, gdy w zależności od koniunktury gospodarczej okresy „rynku pracownika” przeplatały się z okresami „rynku pracodawcy”. Nowym trendem jest „rynek kompetencji”, premiujący osoby z potrzebnymi w danym czasie i miejscu umiejętnościami. A to oznacza też nowe wymagania wobec HR.

Zmieniające się zapotrzebowanie na kompetencje oznacza jednak spore koszty związane z rekrutacją nowych pracowników, a przede wszystkim z przekwalifikowaniem i podwyższaniem pracujących już osób, czyli z ich reskillingiem i upskillingiem.

Cenna analityka

Tymczasem już teraz wysokie koszty pracownicze są najczęściej wskazywaną barierą w działalności polskich firm, do czego przyczyniły się silne podwyżki płacy minimalnej. W badaniu Polskiego Forum HR aż 67 proc. firm wskazało rosnące koszty zatrudnienia jako największe wyzwanie działów HR w tym roku. Większe niż trudności z pozyskaniem kandydatów do pracy (55 proc. wskazań), które w części branż łagodzi automatyzacja wsparta przez AI.

Wobec silnej presji na efektywność przyszłością działów HR jest analityka. Tak uważa aż ośmiu na dziesięciu specjalistów i menedżerów HR i pokrewnych obszarów z ponad 600 firm, którzy uczestniczyli w tegorocznym, 5. już badaniu Analityki HR przeprowadzonym przez HRrebels i HCM Deck. Co więcej, już teraz 60 proc. firm podejmuje decyzje pracownicze na podstawie danych. Ich rosnące znaczenie to także efekt ułatwionej przez nowe technologie i narzędzia cyfrowe dostępności danych.

– Liczby są niezbędne do podejmowania decyzji biznesowych, a co za tym idzie zarządzania budżetem personalnym. Bez danych nie możemy mówić o inwestycjach, bo znika zarówno perspektywiczny zysk, jak i horyzont czasowy – podkreśla Kinga Makowska, współzałożycielka HRrebels.

Sztuka angażowania

Badanie analityki HR pokazuje także trendy w tym obszarze, gdzie wyraźnie widać rosnące znaczenie komunikacji wewnętrznej. Jest najczęściej wskazywanym celem strategicznym działów HR na 2024 r. (35,5 proc. badanych).

– Ten trend wzmacnia rolę HR jako partnera biznesowego i strategicznego, który może realnie wpływać na codzienne decyzje oraz kształtować kulturę i atmosferę miejsca pracy – zaznacza Agnieszka Szpura, partnerka w HRrebels. Komunikacja wewnętrzna wyprzedziła rekrutację, która w ostatnich latach była głównym strategicznym celem HR (wskazało ją 33 proc. badanych o 9 pkt proc. mniej niż w 2023 r.). Wzrosło natomiast znaczenie szkoleń i rozwoju (L&D), na czele ze szkoleniem liderów, czyli menedżerów.

To ich rola jest kluczowa w budowaniu zaangażowania pracowników, które w Polsce wzrosło w ubiegłym roku do rekordowych 53 proc. Nadal jednak jest sporo niższe niż na świecie (67 proc.) – wynika z badań firmy doradczej Kincentric. Magdalena Warzybok, partner w Kincentric, zwraca uwagę na rosnący bezpośredni wpływ zarządów firm na motywacje pracowników.

To w firmach, gdzie członkowie zarządów aktywnie i często spotykali się z pracownikami, rozmawiając z nimi otwarcie o scenariuszach biznesowych, zaangażowanie rosło najsilniej. Zdaniem szefowej Kincentric widać też koniec „engagement washingu” i wyraźny trend powrotu do fundamentów propozycji wartości dla pracowników. Wymusi to zmianę w podejściu nie tylko do zarządzania ludźmi, ale do polityki płacowej oraz benefitów.

Złoty środek

Ważnym trendem w HR staje się elastyczność i szybkość reakcji na zmieniające się potrzeby pracowników. Jak zaznacza Magdalena Warzybok, po okresie wysokiej inflacji element sprawiedliwego, rynkowego wynagrodzenia i odświeżenia oferty benefitowej był niezbędnym warunkiem budowy zaangażowania i wygląda na to, że nim w najbliższym czasie pozostanie.

Wraz ze zmianami pokoleniowymi rośnie też rola work-life balance, czyli równowagi między pracą i życiem prywatnym. Tegoroczny Workmonitor agencji zatrudnienia Randstad pokazał, że w Polsce tę równowagę pracownicy cenią wyżej niż dobre wynagrodzenie. Stąd też duże znaczenie benefitu, jakim jest ułatwiająca work-life balance możliwość pracy zdalnej.

Niezależnie od oporu części pracodawców nie ma już powrotu do XX-wiecznego modelu stałej pracy w biurze. Złotym środkiem stał się model hybrydowy, który najczęściej zakłada trzy dni pracy w biurze. Według badań EY jest stosowany w 88 proc. średnich i dużych firm w Polsce.

– Polska jest wiodącym krajem, jeśli chodzi o wprowadzanie pracy w formule hybrydowej. Zdecydowanie wyprzedzamy trendy – podkreśla Agnieszka Jarosz, szefowa ACCA w północnej i wschodniej Europie. Według badań ACCA w Polsce najmniejszy odsetek pracowników sektora finansów pracuje tylko w biurze (12 proc.), podczas gdy aż 71 proc. pracuje formule hybrydowej (globalnie 41 proc.).

Minęły już czasy, gdy w zależności od koniunktury gospodarczej okresy „rynku pracownika” przeplatały się z okresami „rynku pracodawcy”. Nowym trendem jest „rynek kompetencji”, premiujący osoby z potrzebnymi w danym czasie i miejscu umiejętnościami. A to oznacza też nowe wymagania wobec HR.

Zmieniające się zapotrzebowanie na kompetencje oznacza jednak spore koszty związane z rekrutacją nowych pracowników, a przede wszystkim z przekwalifikowaniem i podwyższaniem pracujących już osób, czyli z ich reskillingiem i upskillingiem.

Pozostało 89% artykułu
Analizy Rzeczpospolitej
Chińskie platformy zakupowe mocną konkurencją
Analizy Rzeczpospolitej
Polacy wydają ostrożnie, ale wraca optymizm
Analizy Rzeczpospolitej
Dojrzałość rynku handlu internetowego nie uwalnia go jeszcze od długów
Analizy Rzeczpospolitej
Klienci chcą sami odbierać paczki, maszyny szybko podbijają rynek
Materiał Promocyjny
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
Materiał partnera
Zróżnicowane płatności wspierają e-handel
Materiał Promocyjny
Jak Lidl Polska wspiera polskich producentów i eksport ich produktów?