Skłóceni prokuratorzy mówią jednym głosem. Chodzi o pomysły Ministerstwa Finansów

Bez niezależności finansowej nie można mówić o w pełni niezależnej od władzy prokuraturze, a pomysł powiązania płac prokuratorów z wynagrodzeniami urzędników doprowadzi do pauperyzacji zawodu – twierdzą zgodnie prokuratorzy w reakcji na pomysły Ministerstwa Finansów.

Aktualizacja: 18.11.2024 06:31 Publikacja: 18.11.2024 04:30

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, minister finansów Andrzej Domański

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, minister finansów Andrzej Domański

Foto: PAP/Leszek Szymański

Projekt nowelizacji prawa o prokuraturze, autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości, który przewiduje rozdział funkcji prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości, zakłada także przyznanie prokuraturze autonomii budżetowej. Według projektodawców rozwiązanie to ma być dodatkową gwarancją samodzielności działania PG i uniezależni go od organów władzy wykonawczej na etapie projektowania ustawy budżetowej.

Przeciwko takiemu rozwiązaniu od początku opowiadało się jednak Ministerstwo Finansów, które też kwestionuje model określania wynagrodzenia prokuratorów poprzez odwołanie do wynagrodzenia sędziów.

Ministerstwo Finansów: prokuratury nie ma w konstytucji

Teraz, gdy projekt jest już na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów, MF ponawia swoje uwagi. – Status jednostek posiadających przywilej autonomii budżetowej ma zakres stały, zdeterminowany w szczególności wieloletnim obowiązywaniem i stabilnością przepisów konstytucyjnych, zatem brak jest podstaw do jego rozszerzania – wskazuje Hanna Majszczyk, wiceminister finansów. Podtrzymała też uwagę dotyczącą sposobu określania wynagrodzeń prokuratorów poprzez zastosowanie odrębnej, samodzielnej regulacji bez potrzeby odwoływania się do wynagrodzeń sędziów. Zdaniem MF jako punkt wyjścia do określenia wynagrodzeń należałoby przyjąć wartości dotychczasowe (kwota), a jako wskaźnik waloryzacji przyjąć ten odnoszący się do pracowników w państwowej sferze budżetowej.

Czytaj więcej

Ewa Szadkowska: Jak minister finansów zjednoczył prokuratorów

To wywołało zdecydowany sprzeciw w środowisku prokuratorów.

– Autonomia finansowa jest podstawowym elementem niezależnej prokuratury. Ta, by móc efektywnie prowadzić postępowania, niezależnie czego i kogo dotyczą, musi być pewna, że nie odbije się to na jej finansowaniu. By śledztwo w sprawie jakiegoś polityka nie spowodowało prób np. obcięcia finansowania na kolejny rok – mówi prok. Bolesław Laszczak ze stowarzyszenia Lex Super Omnia. Dodaje, że odmawianie przyznania autonomii budżetowej prokuraturze tylko dlatego, że nie ma tego organu wpisanego do konstytucji, jest policzkiem dla prokuratorów.

Zdaniem prokuratorów właśnie brak autonomii budżetowej w czasach, gdy PG był niezależnym organem (chodzi o lata 2010–2016, czyli okres, w którym prokuratorem generalnym był Andrzej Seremet), stanowił jeden z największych mankamentów dawnej reformy.

– Andrzej Seremet miał bardzo ograniczone kompetencje. Nie miał autonomii budżetowej, cały czas wisiał na pasku polityków, którzy jego sprawozdania mogli przyjąć lub nie. Z niezależnością nie miało to nic wspólnego – mówi Jacek Skała, szef Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.

Jeszcze większe wzburzenie wśród prokuratorów wzbudził postulat rozdzielenia sposobu określania wynagrodzeń prokuratorów od uposażeń sędziów i stosowania do nich zasad waloryzacji jak do urzędników państwowych.

Czytaj więcej

Prokuratorzy chcą pieniędzy na podwyższenie pensji. Jest uchwała

– Pierwszym krokiem będzie rozdzielenie tych wynagrodzeń, a drugim zapewne ich obniżenie. To, że doprowadzi to do pauperyzacji zawodu, to jedno, ale jest to też próba umniejszenia roli prokuratury w systemie organów mających strzec praworządności. Jest to próba pokazania, że skoro nie ma prokuratury w konstytucji, to de facto można obniżyć pensje prokuratorów, a skoro ma być związana finansowo z władzą wykonawczą, to nie musi być niezależna – nie kryje rozgoryczenia prok. Laszczak.

Prokuratorskie związki grożą strajkiem

– Apelujemy o to, żeby pan minister Bodnar niezwłocznie spotkał się z panią minister Majszczyk i doprowadził do ujednolicenia stanowiska rządu w tej sprawie, w kierunku korzystnym dla prokuratorów. Wynagrodzenie kształtowane na dotychczasowych zasadach jest jedną z głównych gwarancji niezależności. Z całą pewnością niedopuszczalna byłaby sytuacja arbitralnego kształtowania płac prokuratorów przez Radę Ministrów – mówi prokurator Jacek Skała. Szef prokuratorskiego związku przypomina, że powiązanie wynagrodzeń prokuratorów z płacą sędziów zostało przez środowisko wywalczone w 2008 r. – Jeżeli ktoś będzie chciał to nam odebrać, zatrzymamy prokuraturę. Nie będziemy mieli innego wyjścia – dodaje Jacek Skała.

– Projekt ustawy został poddany konsultacjom międzyresortowym, każdy resort przedstawia uwagi, które następnie zostaną poddane ocenie Ministerstwa Sprawiedliwości. Kolejnym krokiem będzie odniesienie się do przedstawionych stanowisk i zgłoszonych propozycji. Proces ten jeszcze się nie zakończył – uspokaja Anna Adamiak, rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego.

Nie tylko koszt dla państwa

Niezadowolenia ze stanowiska MF nie kryje też Andrzej Golec, prezes Niezależnego Stowarzyszenia Prokuratorów „Ad Vocem”. – To postulaty idące w bardzo złym kierunku. Nie ujmując niczego urzędnikom, charakter pracy prokuratora jest zupełnie nieporównywalny. Decyzje, które podejmujemy na co dzień, waga spraw, z którymi się mierzymy, są zbyt poważne, by w jakiś sposób zrównywać nas z urzędnikami – mówi prokurator Golec. Obawia się, że dalszym krokiem mogłoby być odebranie stanu spoczynku i włączenie prokuratorów do powszechnego systemu emerytalnego.

– To doprowadzi do pauperyzacji zawodu, co będzie miało nie tylko skutek dla obecnych prokuratorów, ale też spowoduje obniżenie rangi tej profesji. W konsekwencji młodzi prawnicy będą w coraz mniejszym stopniu zainteresowani wyborem tej ścieżki kariery – przewiduje prok. Golec.

I nie kryje rozczarowania postawą MF. – Prokuratorzy, oprócz ścigania przestępstw kryminalnych, zajmują się również przestępstwami gospodarczymi, zwłaszcza ściganiem mafii VAT-owskich. Dbamy, wspólnie z Krajową Administracją Skarbową, o finanse Skarbu Państwa. Nie jesteśmy więc tylko pozycją w budżecie, ale organem, który ma wiele obowiązków wobec państwa, dlatego prokuratorzy powinni być należycie opłacani – pointuje szef „Ad Vocem”.

Czytaj więcej

Rok po wyborach. Prokuratura – nie ma rozdziału, jest podział

Projekt nowelizacji prawa o prokuraturze, autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości, który przewiduje rozdział funkcji prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości, zakłada także przyznanie prokuraturze autonomii budżetowej. Według projektodawców rozwiązanie to ma być dodatkową gwarancją samodzielności działania PG i uniezależni go od organów władzy wykonawczej na etapie projektowania ustawy budżetowej.

Przeciwko takiemu rozwiązaniu od początku opowiadało się jednak Ministerstwo Finansów, które też kwestionuje model określania wynagrodzenia prokuratorów poprzez odwołanie do wynagrodzenia sędziów.

Pozostało 91% artykułu
Podatki
Kolejna dobra wiadomość dla frankowiczów. Tym razem od ministra finansów
Podatki
Listy z OLX, Allegro, Vinted w skrzynkach sprzedających. Czy jest się czego bać?
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo drogowe
Dowody rejestracyjne zalegają w urzędzie. Sytuacja przyniosła nieoczekiwany skutek
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
W sądzie i w urzędzie
Od stycznia 2025 r. list polecony z urzędu przyjdzie na skrzynkę mailową