Meteorologiczne słowo „chmura" robi ostatnio wielką karierę w informatyce, gdzie oznacza centra przechowywania i przetwarzania danych dostępne przez internet. Przetwarzanie w chmurze (ang. cloud computing) jest modelem biznesowym oferowania sprzętu i oprogramowania na żądanie, przez internet, za opłatą proporcjonalną do użytkowania.
Indywidualnie czy globalnie
Przetwarzanie w chmurze istotnie zmienia sposób świadczenia usług informatycznych zarówno dla przedsiębiorstw prywatnych, jak i jednostek sektora publicznego. Znaczenie przetwarzania w chmurze dla sektora publicznego można rozpatrywać w dwóch aspektach. Po pierwsze, z punktu widzenia pojedynczej jednostki, np. pojedynczego urzędu. W tym przypadku liczy się poziom jej informatyzacji zarówno na potrzeby wewnętrzne, jak i w formie świadczenia e-usług na rzecz obywateli i przedsiębiorstw oraz kwoty, jakie na ten cel jednostka można przeznaczyć z lokalnego budżetu.
W drugim przypadku istotny jest sektor publiczny jako całość, gdzie liczy się najsłabsze ogniwo – najbiedniejsza gmina w kraju i najmniej doinwestowany posterunek policji lub sąd – oraz nakłady łączne na informatyzację całego sektora publicznego, w tym całej administracji publicznej bez podziału na rządową i samorządową. Patrząc z tej drugiej, ogólnopaństwowej perspektywy, powstaje pytanie, czy można bez naruszania interesów najlepszych jednostek sektora publicznego podnieść poziom słabszych jednostek w zakresie obsługi informatycznej i e-usług. Pozytywną odpowiedzią na to pytanie jest przetwarzanie w chmurze. Na tym właśnie polega jej przełomowe znaczenie.
Dwa modele usługowe
Dla sektora publicznego istotne są dwa modele usługowe przetwarzania w chmurze: infrastruktura jako usługa (ang. Infrastructure as a Service, IaaS) oraz oprogramowanie jako usługa (ang. Software as a Service, SaaS). W modelu infrastruktura jako usługa dostawca chmury udostępnia swoim klientom, w tym przypadku jednostkom sektora publicznego, moc obliczeniową, pamięć, sieć i inne bazowe zasoby obliczeniowe o wysokim stopniu niezawodności.
Korzystając z tej infrastruktury, klienci mogą uruchamiać swoje oprogramowanie zarówno podstawowe, jak i aplikacyjne. Klient jest zwolniony z inwestowania we własną infrastrukturę informatyczną i zarządzanie nią (płaci za nią ze środków operacyjnych proporcjonalnie do użycia), ale zachowuje kontrolę nad oprogramowaniem, w szczególności aplikacyjnym.