Powstaje kolejna dywizja Wojska Polskiego. Na papierze

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak podpisał właśnie dokument o formowaniu kolejnej, szóstej dywizji Wojska Polskiego. Sęk w tym, że armia narzeka na deficyt żołnierzy i w już istniejących jednostkach są wakaty.

Publikacja: 03.11.2023 12:59

Mariusz Błaszczak ogłosił rozpoczęcie formowania nowej dywizji

Mariusz Błaszczak ogłosił rozpoczęcie formowania nowej dywizji

Foto: PAP/Marcin Obara

Szef MON zapowiedział, że tworzona dywizja zmechanizowana z dowództwem w Nowym Mieście nad Pilicą będzie stacjonować na południe od Warszawy. Dywizja będzie nosić nazwę 8. Dywizji Piechoty Armii Krajowej im. Romualda Traugutta. Będzie składała się czterech brygad, każda po cztery bataliony. Jednostki te mają stacjonować na terenie województw : świętokrzyskiego, łódzkiego i na północy Podkarpacia.

W skład dywizji wejdą: dwie brygady zmechanizowane, brygada zmotoryzowana, brygada artylerii, brygada pancerna, pułk logistyczny, pułk przeciwpancerny, pułk przeciwlotniczy, batalion dowodzenia, batalion rozpoznania i batalion chemiczny.

Nowa dywizja powstanie do 2035 r.?

Błaszczak nie powiedział ile lat ona będzie tworzona, chociaż gen. bryg. Rafał Ostrowski szef zarządu Planowania i Programowania Rozwoju Sił Zbrojnych Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, stwierdził, że wprowadzona została jako aneks do planu rozwoju Sił Zbrojnych realizowanego do 2035 roku. Minister nie wspomniał też, ile będzie kosztowało powstanie nowej dywizji.

Czytaj więcej

Gen. Mirosław Różański: Nowi dowódcy armii będą wasalami ministra Mariusza Błaszczaka

To jedna z dwóch kolejnych dywizji, których sformowanie Błaszczak zapowiadał w ostatnim czasie na odprawach kierowniczej kadry MON i sił zbrojnych. Podczas czerwcowej odprawy z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy Błaszczak zapowiedział stworzenie dwóch nowych dywizji ogólnowojskowych, zlokalizowanych „wzdłuż Wisły, w centralnej Polsce”. Uzasadniał to wnioskami z wojny Rosji przeciw Ukrainie i koniecznością gotowości do odstraszania i „samodzielnej obrony” terytorium „od pierwszego dnia konfliktu, w oparciu o własny potencjał obronny”.

W 2018 r. rozpoczęło się formowanie 18. Dywizji Zmechanizowanej z dowództwem w Siedlcach, jesienią 2022 r. Mariusz Błaszczak podjął decyzję o tworzeniu 1. Dywizji Piechoty Legionów stacjonującej w województwach mazowieckim, lubelskim, warmińsko-mazurskim oraz kujawsko-pomorskim. Proces jej tworzenia niedawno się rozpoczął, jej dowództwo znajduje się w Ciechanowie.

Spór o liczbę żołnierzy Wojska Polskiego

Mariusz Błaszczak przypomniał w Nowym Mieście nad Pilicą, że do 2015 roku jednostki wojskowe były likwidowane, a po dojściu do władzy PiS są odbudowywane. – Lokalizacja w Nowym Mieście nad Pilicą wynika z analiz – przekonywał. I dodał, kierując te słowa najpewniej do dzisiejszej opozycji, że „nie wolno mówić o tym, że wojsko będzie mniejsze niż 300 tys., że będą rozwiązywane kontrakty”.

Opozycja od dawna kwestionuje bowiem zapowiedzi PiS zwiększenia liczebności armii do 300 tys. żołnierzy. Wskazuje na ograniczony potencjał demograficzny.

Czytaj więcej

Siemoniak i Błaszczak spierają się o przyszłość armii. "Niech Pan się lepiej zajmie pakowaniem kartonów"

- Wielokrotnie mówiłem publicznie, że optymalnym wariantem jest 150-tysięczna armia zawodowa, 30-40 tys. żołnierzy obrony terytorialnej, 20-30 tys. dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej i zbudowanie kilkusettysięcznej rezerwy. To da Polsce właściwe siły do obrony państwa – powtarzał Tomasz Siemoniak, jeden z liderów Koalicji Obywatelskiej, były wicepremier i minister obrony w rządzie PO-PSL.

Ministerstwo Obrony Narodowej podaje teraz, że armia to ok. 187 tys. żołnierzy „pod bronią”. Ale ciągle nie ma jasności, w jaki sposób to liczy. Już w czerwcu ujawniliśmy, że Najwyższa Izba Kontroli wytknęła MON, że niektóre dane statystyczne dotyczące liczby żołnierzy objął klauzulą „zastrzeżone”. Wprawdzie minister co jakiś czas podaje publicznie jakieś cyfry, ale nie można tego zweryfikować. Z danych NIK za poprzedni rok wynikało, że żołnierzy zawodowej w armii „pod bronią” Mariusza Błaszczaka było wtedy 118 340. W tym roku może być ich około 125 tys., do tego trzeba dodać 38,5 tys. żołnierzy WOT i dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej ok. 30 tys.

Nowa dywizja tłem do walki polityczne?

To oznacza, że żołnierzy brakuje w już istniejących jednostkach wojskowych. W niektórych nawet 40 proc. stanu osobowego. Zatem tworzenie dwóch kolejnych dywizji to na dzisiaj działanie pozorne, realizowane tylko na papierze.

Decyzja ministra Mariusza Błaszczaka jest ze wszech miar polityczna, nie tylko dlatego, że dotychczas nawet nie została zaakceptowana koncepcja tworzenia dywizji. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że dzisiejsza opozycja, nie będzie miała serca do jej realizacji, o ile sytuacja na Wschodzie nie ulegnie radykalnemu zaostrzeniu. Za to najpewniej PiS wykorzysta to do przyszłych ataków na dzisiejszą opozycję, a niebawem rząd. Nowa dywizja może się stać tłem do kolejnej politycznej młócki.

Szef MON zapowiedział, że tworzona dywizja zmechanizowana z dowództwem w Nowym Mieście nad Pilicą będzie stacjonować na południe od Warszawy. Dywizja będzie nosić nazwę 8. Dywizji Piechoty Armii Krajowej im. Romualda Traugutta. Będzie składała się czterech brygad, każda po cztery bataliony. Jednostki te mają stacjonować na terenie województw : świętokrzyskiego, łódzkiego i na północy Podkarpacia.

W skład dywizji wejdą: dwie brygady zmechanizowane, brygada zmotoryzowana, brygada artylerii, brygada pancerna, pułk logistyczny, pułk przeciwpancerny, pułk przeciwlotniczy, batalion dowodzenia, batalion rozpoznania i batalion chemiczny.

Pozostało 89% artykułu
Wojsko
Ile mamy wojska, czyli co utajniał Mariusz Błaszczak
Publicystyka
Jaka będzie armia po rządach Mariusza Błaszczaka
Wojsko
Gen. Maciej Klisz: Jesteśmy na kursie kolizyjnym
Wojsko
Wojsko ma nadmiar chętnych, poprawi jednak jakość szkolenia
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Wojsko
Oficjalnie otwarcie bazy USA w Redzikowie. Andrzej Duda: Niech będzie swoistym symbolem