Gra toczyła się o wielkie pieniądze. Urzędy kontroli skarbowej wydały bowiem 10 060 decyzji opiewających na blisko 2 mld zł. Podatnicy zaś odwołali się od 5532 z nich, podając w wątpliwość dwie trzecie żądanej przez skarbówkę kwoty, czyli ponad 1,1 mld zł. Czas pokazał, że w wielu przypadkach rację mieli podatnicy.
Zobacz urzędy kontroli skarbowej - ranking
(pdf)
Do poprawki
Najwięcej odwołań złożyli kontrolowani przez Urząd Kontroli Skarbowej we Wrocławiu. Na 2250 wydanych decyzji zaskarżyli do organu II instancji, czyli dyrektora izby skarbowej, aż 1064 decyzje. Bój toczył się o 58,9 mln zł ze 114,8 mln zł figurujących w kwestionowanych decyzjach. 120 decyzji na kwotę 1,4 mln zł zostało w całości lub w części uchylonych, a dalsze 32 decyzje na kwotę 702 tys. zł uchylił WSA we Wrocławiu.
Także podatnicy na Śląsku walczyli o swoje racje, odwołując się od 527 decyzji spośród 1216 wydanych. Chodziło w sumie o 93,6 mln zł, których żądała skarbówka. Już jednak samo odwołanie się do dyrektora IS w Katowicach pozwoliło im zmniejszyć kwotę roszczeń. Po przeanalizowaniu odwołań dyrektor uchylił w całości lub w części 228 decyzji na kwotę 28,2 mln zł.