Do gminy wpłynął wniosek, w którym pełnomocnik wnioskodawcy domaga się od gminy nabycia nieruchomości. Pełnomocnik twierdzi, że nieruchomość została objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego ?i w związku z powyższym w znaczącym zakresie została obniżona jej wartość. Skutkuje to możliwością skierowania do gminy roszczenia o odkupienie nieruchomości. W urzędzie gminy zauważono, że od pełnomocnictwa nie została uiszczona opłata skarbowa. Gmina wezwała wnioskodawcę do jej uiszczenia w ciągu siedmiu dni od uzyskania wezwania. Zastrzeżono, że po upływie tego terminu wniosek zostanie pozostawiony bez rozpoznania. Czy stanowisko gminy jest poprawne?
Nie.
W urzędzie gminy – formułując takie pismo – popełniono co najmniej dwa błędy. Pierwszy polega na uzależnieniu ważności udzielonego pełnomocnictwa od uiszczenia opłaty skarbowej. Oczywiście, nie budzi wątpliwości, że za ustanowienie pełnomocnictwa i złożenie dokumentu stwierdzającego jego ustanowienie do organu administracji publicznej powinna zostać zapłacona opłata skarbowa. Obowiązek zapłaty opłaty skarbowej powstaje z chwilą dokonania zgłoszenia lub złożenia wniosku o dokonanie czynności urzędowe, a w przypadku złożenia pełnomocnictwa – od momentu złożenia dokumentu potwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa. Opłatę skarbową wpłaca się w kasie właściwego organu podatkowego lub na jej rachunek. Organem właściwym w sprawie opłaty skarbowej jest wójt/ burmistrz/ prezydent miasta według miejsca złożenia pełnomocnictwa.
Uiszczenie opłaty skarbowej nie jest jednak przesłanką do uznania ważności składanego pełnomocnictwa. Tym bardziej że – jak stanowi ustawa z 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej – obowiązek jej zapłaty powstaje dopiero od momentu złożenia pisma. W związku z powyższym nie można uzależniać skuteczności uznania ważności pełnomocnictwa od zapłaty opłaty skarbowej – ta ostatnia w razie czego może być dochodzona w odrębnym trybie.
W przedstawionej powyżej sytuacji zachodzi dodatkowa okoliczność. Pismo złożone przez pełnomocnika wnioskodawcy dotyczy sprawy cywilnej, a nie administracyjnej. Akurat żądanie nabycia przez gminę nieruchomości nie kończy się wydaniem przez organ decyzji administracyjnej, tylko ewentualnie zawarciem umowy sprzedaży. W związku z powyższym organ nie może żądać, żeby wnioskodawca w jakimś ustalonym przez organ terminie uzupełniał złożone pismo, pod rygorem pozostawienia tego pisma bez rozpoznania. O ile wezwanie takie można rozważać w postępowaniu administracyjnym (kiedy jakiś wniosek nie jest kompletny), o tyle już nie w sprawie o charakterze typowo cywilnym.