Wcześniej termin wygaśnięcia możliwości udzielenia pomocy wyznaczony był na 4 kwietnia 2024 r. Zasady uzgodnione w wytycznych z 2014 roku okazały się nieaktualne ze względu ma kryzys wywołany pandemią oraz wojnę w Ukrainie.
Decyzja o przedłużeniu terminu jest wynikiem publicznych konsultacji, które trwały miesiąc i zakończyły się w czerwcu. Uznano, że w okresie po przyjęciu wytycznych w 2014 r. europejski sektor lotnictwa znalazł się w obliczu poważnego kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa oraz ograniczeniami zdrowotnymi i ograniczeniami w podróżowaniu przyjętymi w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa.
Czytaj więcej
Amsterdamskie lotnisko Schiphol jest największym centrum przesiadkowym w Europie. Od jesieni tego roku już tak nie będzie.
Regionalne lotniska notują niższe przychody
Dalszy wpływ na tę branżę miał kryzys energetyczny, który był konsekwencją rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie. Odczuwalne było przede wszystkim znaczne zwiększenie kosztów energii ponoszonych przez operatorów portów lotniczych. Regionalne porty lotnicze notują więc niższe przychody i wyższe koszty, co ma negatywny wpływ na ich rentowność. Grozi to więc zamykaniem niektórych regionalnych portów lotniczych, co z kolei może negatywnie odbić się na połączeniach w całej UE.
Biorąc pod uwagę te wyjątkowe okoliczności, Komisja Europejska postanowiła przedłużyć o trzy lata – tj. do 4 kwietnia 2027 r. – okres przejściowy, w którym państwa członkowskie mogą przyznawać pomoc na pokrycie kosztów operacyjnych regionalnych portów lotniczych. W efekcie łatwiej im będzie odzyskać rentowność.