Jak informuje "Bloomberg", branża restauratorów w Tajlandii skierowała do premiera tego kraju, Sretthy Thavisina, list. Zaapelowano w nim o wprowadzenie środków pomocowych w celu złagodzenia rosnących kosztów utrzymania, a także zwrócono się z prośbą o zniesienie obowiązującego od 52 lat zakazu zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach popołudniowych.
Czytaj więcej
Tajlandia zarzuciła plan pobierania od gości przylatujących z zagranicy opłaty turystycznej. Od lat termin wprowadzenia podatku był co parę miesięcy przesuwany, aż zmienił się rząd, który przychylił się do postulatu branży turystycznej.
Tajlandia: Zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach popołudniowych przestanie obowiązywać? Nie pasuje turystom
Jak czytamy w dokumencie, który został opublikowany na stronie internetowej rządu Tajlandii, ”premier Srettha z przyjemnością rozważy propozycje dotyczące zmiany przepisów zakazujących sprzedaży napojów alkoholowych w godzinach 14-17”.
Zakaz, o którym mowa, wprowadzony został w 1972 roku w celu ograniczenia spożycia napojów alkoholowych w ciągu dnia. Miał on także promować odpowiedzialną konsumpcję trunków wyskokowych oraz zmniejszyć liczbę wypadków, na które niemały wpływ miał właśnie alkohol. Zakaz dotyczy obecnie restauracji oraz sklepów.
Czytaj więcej
Tajlandia uprości procedurę wjazdu dla osób przylatujących do tego kraju. Od lipca na lotnisku w Bangkoku wdroży automatyczne stanowiska kontroli paszportowej. Później podobne zainstaluje w innych ważnych portach lotniczych.