Z projektu ustawy o ochronie ludności, który został przygotowany przez MSWiA, wynika, że rząd planuje nie tylko tworzyć miejsca ukrycia dla ludności cywilnej, ale też obiekty, które mają zapewnić ciągłość dostaw wody, energii z możliwością jej wytwarzania w systemie rozproszonym.
Założenie jest takie, co sprawdziło się w czasie wojny w Ukrainie, że będą za to odpowiedzialne samorządy. Zadania zlecone dla jednostek samorządu terytorialnego i organizacji pozarządowych przez ministra spraw wewnętrznych i wojewodów będą finansowane z budżetu państwa.
Podział obiektów zbiorowej ochrony
Autorzy projektu dzielą obiekty zbiorowej ochrony na schrony (budowle ochronne o konstrukcji zamkniętej i hermetycznej, wyposażone w urządzenia filtrowentylacyjne) i ukrycia (budowle o konstrukcji niehermetycznej) oraz miejsca doraźnego schronienia. Powinny one spełniać odpowiednie wymagania techniczne, te zostaną dopiero określone. Ewidencję takich obiektów będzie prowadził komendant główny Państwowej Straży Pożarnej. Będzie ona niejawna. Dopiero po wystąpieniu zagrożenia cywile zostaną poinformowani o tym, gdzie takie obiekty się znajdują. MSWiA zapowiada, że właściciele lub zarządcy takich obiektów mogą otrzymać od państwa 80 proc. kosztów ich utrzymania, a mogą być to przecież obiekty tzw. podwójnego przeznaczenia, czyli np. w czasie pokoju może być tam magazyn.
Czytaj więcej
Trzy czwarte Polaków uważa, że należy przywrócić obronę cywilną - wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Prace nad takim projektem prowadzi resort spraw wewnętrznych. Rząd traktuje przedsięwzięcie priorytetowo.
Szpitale doraźne i ukryte w podziemiach
W planach jest także budowa w placówkach opieki zdrowotnej, których właścicielami są MSWiA lub MON, podziemnej infrastruktury medyczno-technicznej zapewniającej w czasie wojny leczenie chirurgiczne, działanie intensywnej terapii oraz oddziałów łóżkowych. Obiekty te powinny działać nawet w przypadku skażeń na powierzchni ziemi. Urzędnicy resortu spraw wewnętrznych chcą też, aby były rozbudowywane szpitalne oddziały ratunkowe (SOR), aby przygotowywano doraźne szpitale oraz wyznaczano tymczasowe miejsca udzielania pomocy medycznej np. w budynkach użyteczności publicznej.