Uchwała 7 sędziów SN: Wokandy spadają, ale nie wszystkie sądy się z nią zgadzają

Uchwała Izby Pracy SN kwestionująca jednoosobowe składy w II instancji nie jest w pełni stosowana.

Publikacja: 28.04.2023 03:00

Uchwała 7 sędziów SN: Wokandy spadają, ale nie wszystkie sądy się z nią zgadzają

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

Część sędziów np. warszawskiego Sądu Apelacyjnego nie podziela poglądu wyrażonego w uchwale i orzeka nadal w składach jednoosobowych. Tymczasem w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w czwartek z wokandy spadły wszystkie sprawy odwoławcze, w których sąd miał orzekać w jednoosobowym składzie.

Wiele wątpliwości

Uchwała poszerzonego składu Izby Pracy SN mówi, że rozpoznanie sprawy cywilnej przez sąd drugiej instancji w składzie jednego sędziego ukształtowanym na podstawie art. 15zzs1 ust. 1 pkt 4 ustawy antycovidowej z 2 marca 2020 r. ogranicza prawo do sprawiedliwego rozpoznania sprawy, i nie jest konieczne dla ochrony zdrowia publicznego, więc prowadzi do nieważności postępowania. Uchwała ma moc zasady prawnej. Jej wykładnia obowiązuje od dnia podjęcia.

I tu pierwsza wątpliwość, która pojawiła się zaraz po ogłoszeniu uchwały w środę ok. godz. 13, gdy nie miała jeszcze szans dotrzeć do sędziów: czy obowiązywała ona już w środę?

Czytaj więcej

Sądy jednoosobowe naruszają prawo do sprawiedliwego postępowania

– Znając treść uchwały i rozumiejąc ją racjonalnie, nie należy wyznaczać jednoosobowych składów od 27 kwietnia (od czwartku). Jeśli natomiast wykaże się, że orzekający wcześniej jednoosobowy skład nie zapewnił w konkretnej sprawie standardu, można to podnosić, ale nie jako zarzut nieważności postępowania – uważa prof. Maciej Gutowski, adwokat.

Na razie mamy jednak inne wątpliwości z procedowaniem w najbliższej przyszłości.

Z uchwały wynika, że ma ona zastosowanie nie tylko do typowych spraw cywilnych, jak o zapłatę czy alimenty, ale też do gospodarczych, pracowniczych, ubezpieczeń i rodzinnych. Z drugiej strony sędziowie wskazują, że w sprawach uproszczonych (do 20 tys. zł) już przed pandemią Covid-19 w obu instancjach sądy orzekały jednoosobowo, więc nie będzie tu zmiany.

Czekając na uzasadnienie

Sędzia Aneta Łazarska, orzekająca w wydziale odwoławczym SO w Warszawie, zamierza prowadzić taką sprawę w ten piątek i kolejne do czasu wyjaśnienia kwestii rozszerzenia składów. Apeluje więc o szybką publikację uzasadnienia uchwały. Jednocześnie deklaruje, że w innych sprawach nie zaryzykuje nieważności postępowania i będzie występować o trójkowe składy. Zapewne będą też o to występować strony sporu.

– Jako pełnomocnik nie mogę ryzykować i wystąpię o zmianę składu, a co sąd z tym zrobi, to już jego sprawa i prezesa. Obawiam się, że przedłuży to jednak postępowanie, poza tym w pracy pełnomocnika niczego istotnego nie zmienia, gdyż pisma procesowe czy wystąpienia są takie same, gdy orzeka jeden czy trzech sędziów – wskazuje mec. Jacek Siński z Kancelarii Sołtysiński Kawecki Szlęzak.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Wokandy wywrócone do góry nogami

Sędzia Wojciech Łukowski, prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu, wskazuje, że uchwała siedmiu sędziów Izby Pracy nie uchyliła ustawy antycovidowej, w szczególności przepisu, że prezes sądu może zarządzić rozpoznanie sprawy w składzie trzech sędziów, jeżeli uzna to za wskazane ze względu na szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy. A jako prezes nie odmówił nigdy sędziemu poszerzenia składu. Gdyby jednak orzekał jednoosobowo, to bez wniosku strony nie występowałby o poszerzenie składu – bo sędzia jest od orzekania. I dodaje, że wdrażanie uchwały wprowadzi do sądów zamieszanie, przesuwanie rozpraw i orzeczeń.

Co do poszerzania składów (sędziów trzeba będzie dolosować), to w sądach głowią się, jak to ma przebiegać. W wielu jednostkach są wylosowane stałe trójki orzekające na kilka miesięcy i może niepotrzebne będzie dodatkowe losowanie. Sędziom dojdą jednak dodatkowe obowiązki badania i rozpatrywania większej liczby spraw.

Co z frankowiczami

A jak na uchwałę zareagowano w warszawskim Sądzie Apelacyjnym, rozpatrującym m.in apelacje od wyroków sądu frankowego?

– Wyrażony w uchwale pogląd budzi poważne wątpliwości już w związku z trzema zdaniami odrębnymi. Problem jest bardzo poważny, bo dotyczy tysięcy spraw w samym SA w Warszawie, a uchwała nie zawiera uzasadnienia, dlatego nie sposób się do niej odnieść, np. co oznacza ustalenie, że „przyjęta w uchwale wykładnia prawa obowiązuje od dnia jej podjęcia”. Obecnie analizowane są różne rozwiązania, a część sędziów SA nie podziela poglądu wyrażonego w uchwale i orzeka w składach zgodnych z ustawą – powiedział „Rzeczpospolitej” sędzia Arkadiusz Ziarko, wiceprezes SA w Warszawie.

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Aleksander Stępkowski, sędzia i rzecznik Sądu Najwyższego

Nie wiemy, jak zareagują sądy powszechne, które formalnie nie są związane treścią uchwały Izby Pracy, która ciężką pracę sędziów orzekających w drugiej instancji bezceremonialnie zdezawuowała. W normalnej sytuacji odwołane zostałyby teraz wszystkie terminy wyznaczone na wiele miesięcy naprzód w sądach odwoławczych.

Po dokonaniu wszystkich czynności procesowych zmierzających do wyznaczenia składów trzyosobowych zaczną na nowo orzekać może nawet dopiero na jesieni. Dotyczy to również spraw, w których jutro czy za kilka dni miały zapaść wyroki. Dla tysięcy obywateli oznacza to dodatkowe długie miesiące zwłoki w oczekiwaniu na wyroki. Nie wiem, jak to skomentować.

Część sędziów np. warszawskiego Sądu Apelacyjnego nie podziela poglądu wyrażonego w uchwale i orzeka nadal w składach jednoosobowych. Tymczasem w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w czwartek z wokandy spadły wszystkie sprawy odwoławcze, w których sąd miał orzekać w jednoosobowym składzie.

Wiele wątpliwości

Pozostało 94% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach