Dyskusję o euro dla Polski podejmowano już wielokrotnie, ale tym razem inicjuje ją propozycja Parlamentu Europejskiego dokonania zmian unijnych traktatów, zgodnie z art. 48 traktatu o funkcjonowaniu UE.To radykalne zmiany, bo rozszerzają i wzmacniają kompetencje Parlamentu Europejskiego, ograniczając demokracje narodowe, a jedną z nich jest właśnie obowiązkowe przyjęcie waluty euro przez wszystkie kraje unijne.
Artykuł 3 ust. 4 traktatu o Unii Europejskiej brzmi następująco: „Unia ustanawia unię gospodarczą i walutową, której walutą jest euro”, co akcentuje kwestię instytucjonalną (ustanowienie Unii Gospodarczo Waltutowej).
W projekcie zmiany traktatów proponuje się nowe brzmienie art. 3 ust. 4 TUE, nadając mu inny charakter. Jest to jednoznaczne stwierdzenie: „Walutą Unii jest euro”, z pominięciem roli UGW. Oznacza to traktatowy obowiązek przyjęcia tej waluty przez wszystkie kraje członkowskie, choć nie jest określone, czy także z pominięciem obecnych wymaganych uwarunkowań ekonomicznych i prawnych tzw. traktatu z Maastricht.
Czytaj więcej
Zakres zaniechań i naruszeń przy procedowaniu zmian dotyczących aptek jest tak duży, że ustawa nie może być uznana za zgodną z konstytucją.
Jeden rozmiar dla dobra wspólnego
Do przygotowania ostatniego etapu refom UE głębszej integracji, czyli do próby stworzenia jednolitego państwa europejskiego, ze wspólną polityką fiskalną i pieniężną, (systemem podatkowym i wspólną walutą euro) poprzez zmiany traktatów przystąpiono, po wielu próbach reform, ostatecznie w 2023 r. z przesłaniem: One Size Fits All dla całej UE, dla dobra wspólnego. Wdrożeniu nowych rozwiązań ma służyć likwidacja weta państw członkowskich.