Tematem międzynarodowej konferencji projektu „re:Constitution” były wyzwania dla praworządności i europejskiego porządku konstytucyjnego.
Drugi dzień berlińskiego sympozjum zaczął się od wykładu prof. Angeliki Nussberger z uniwersytetu w Kolonii, byłej wiceprezes Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, członkini Komisji Weneckiej. Czy w jej wykładzie były polskie akcenty? Nie, nie było. Cały wykład dotyczył Polski. Kolejny raz mogliśmy usłyszeć, kolejny raz na międzynarodowym forum, że coś w polskich reformach wymiaru sprawiedliwości nie gra, że są dalekie od międzynarodowego standardu.
Czytaj więcej
Zniknęła Izba Dyscyplinarna, ale nie zniknął problem właściwego powołania jej sędziów.
Nic nowego, można powiedzieć. I tak, i nie. Nussberger podzieliła się m. in. trawiącą ją wątpliwością, czy krajowe rady sądownictwa są w ogóle potrzebne w obecnej konfiguracji europejskich wymiarów sprawiedliwości. Zapewne to co najmniej skutek uboczny polskiej reformy i rewolucyjnych zmian w sądownictwie.
Po otwierającym wykładzie przyszedł czas na odbywające się równocześnie panele dla kilkunastu, czasem kilkudziesięciu uczestników. Zacząłem od panelu „sztuczna inteligencja a praworządność”. Po potencjalnych zastosowaniach sztucznej inteligencji w sądownictwie przyszedł czas na studia przypadków.