Jarosław Gwizdak

Jarosław Gwizdak

Jarosław Gwizdak: Rajskie miasto? Stanowczo nie

O tym, jak pisarze-prawnicy poczuli się zobowiązani zabrać głos w sprawach uniwersalnych, związanych z tematyką praw człowieka.

Jarosław Gwizdak: Polska dyskusja i wenecka precyzja

Dyskusję o praworządności warto prowadzić sprawiedliwie, dając przestrzeń wszystkim uczestnikom.

Jarosław Gwizdak: Włącz prawdę!

O tym, jak można przygotowywać grunt pod jedynie słuszną ocenę zmian w sądownictwie.

Jarosław Gwizdak: Jak zbudować wiarygodną firmę?

Nikt nie może stworzyć prywatnego sądownictwa. Może jednak, reformując to państwowe, warto oprzeć się na wartościach z niedalekiego importu.

Jarosław Gwizdak: Prawo człowieka. Do odłączenia się

Stworzenie iluzji wiecznej dostępności, domaganie się „wszystkiego, wszędzie, naraz” jest dla pracownika szkodliwe.

Jarosław Gwizdak: Na festiwalu: prawnik i tłumacz

Warto pomyśleć o przekazaniu podstaw języka migowego prawnikom. Milion Polaków skorzysta.

Jarosław Gwizdak: Paryskie pytanie, czyli kto może, ten wstanie

Cała akcja czyszczenia Sekwany kojarzy mi się oczywiście z wymiarem sprawiedliwości, a ściślej z jego rozmaitymi kosztownymi reformami.

Jarosław Gwizdak: Sędzia. Pod presją?

Sąd orzekał bladym świtem? Spisek. Sąd orzekł przed północą? Spisek, hańba i układ. Sąd nie aresztował? Skandal, spisek, hańba i układ.

Jarosław Gwizdak: Przyglądajmy się prezesom

Nie tylko odwoływanym, ale i powoływanym. W naszym najlepszym interesie.

Jarosław Gwizdak: Sędziowie do biur, pisarze do piór!

Przyjmijmy, że każdy sędzia w Polsce to koszykarz NBA. Ma więc swoją ekipę.