Przesadziłbym chyba, gdybym napisał, że to z powodu licznych sędziów zatrudnionych w ministerstwie wypełniają się półki niezałatwionych spraw w sądach, ale naprawdę nie mogę zrozumieć, dlaczego minister i jego otoczenie nie są w stanie przełamać mentalnej blokady, że to niby sądy najlepiej dbają o porządek w kraju i sprawiedliwość.
W najnowszym raporcie Stowarzyszenie Sędziów Iustitia wskazało 28 rekomendacji, jak usprawnić sądownictwo, z mocnym akcentem na elektronizację sądów, a szczególna pochwała za obronę jawnej rozprawy! Najważniejsza z nich to szukanie sposobu na zmniejszenie liczby spraw przypadających na sędziego, aby mógł orzekać bez opóźnień.
Czytaj więcej
Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia przyjrzało się efektywności sądów w latach 2015 do 2020.r. Raport nie napawa optymizmem. Co z niego wynika?
Upatrywanie leku w zwiększaniu kadry to moim zdaniem droga donikąd. Liczba sędziów rosła od lat i nawet przed konfliktem o sądy ich wydajność pozostawiała wiele do życzenia. Należy zatem zmniejszyć zakres rozpatrywanych spraw i tu pomysł sędziów pokoju. Ideowo ciekawy, nie gwarantuje jednak sukcesu, gdyż przesuwa sprawy z jednych sędziów na nowych.
Czytaj więcej
Pracownicy sądów mają otrzymać gwarancję pracy w dotychczasowej miejscowości i zachowanie obecnego wynagrodzenia zasadniczego - zapewnia Ministerstwo Sprawiedliwości.