Odrzucenie sprawozdania finansowego następuje, gdy pozyskane, przyjęte lub wydatkowane z naruszeniem przepisów środki przekraczają 1% ogólnej kwoty przychodów komitetu wyborczego. W przypadku PiS kwota ta wynosi 387 tys. zł.
Kampania Prawa i Sprawiedliwości kosztowała to ugrupowanie ok 38 mln zł. Decyzja PKW oznacza, że PiS otrzyma o 10,8 mln zł mniej, co stanowi trzykrotność zakwestionowanej kwoty. Oprócz tego kwota 3,6 mln zł ulega przepadkowi na rzecz skarbu państwa, co oznacza, że w przypadku braku dobrowolnej wpłaty kwotę tę będzie egzekwowała skarbówka.
Czytaj więcej
Państwowa Komisja Wyborcza ma wydać w czwartek decyzję w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Jeśli zakwestionuje legalność wydatków, partii grozi utrata części subwencji oraz dotacji.
PKW: niższa subwencja dla partii Jarosława Kaczyńskiego
Konsekwencją odrzucenia sprawozdania finansowego komitetu wyborczego jest też pomniejszenie subwencji. Jej wysokość określa się na podstawie liczby głosów ważnych oddanych na kandydatów startujących z list PiS. Biorąc pod uwagę wyniki uzyskane w ostatnich wyborach parlamentarnych, partia mogła liczyć na prawie 26 mln rocznie przez cztery lata do końca kadencji. Odrzucenie sprawozdania oznacza z automatu pomniejszenie kwoty corocznej subwencji o 10,8 mln zł czyli również trzykrotność zakwestionowanej sumy.
W sumie decyzja PKW będzie kosztowała PiS 57,6 mln zł w ciągu czterech lat. Ale PKW już zapowiedziała, że odrzucenie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego spowoduje konieczność odrzucenia sprawozdania finansowego z wydatkowania przyznawanej corocznie subwencji. A to oznacza, że partia utraci subwencję w całości przez okres trzech lat, co będzie oznaczało pobawienie PiS 77 mln zł w tym okresie. Uchwała w tej sprawie ma zapaść za ok. miesiąc.