Jak co roku przedstawiamy zestawienie najlepszych i najsłabszych aktów prawnych, które weszły w życie w 2022 r. To subiektywny wybór dziennikarzy działu Prawo Co Dnia „Rzeczpospolitej”.
Dobre chęci i popsute prawo
Ostatnie miesiące zakończonej jesienią kadencji Sejmu zaowocowały masową produkcją złego prawa. Pojawiło się np. mnóstwo szkodliwych „wrzutek” ustawowych, w których łączono ze sobą przepisy z zupełnie różnych dziedzin życia. Tak stało się np. z kontrowersyjnymi przepisami karnymi o bezwzględnym dożywociu czy konfiskacie aut pijanych kierowców, które po cichu doklejono do zmian w... kodeksie cywilnym.
Najgłośniejszym przykładem fatalnego prawa była bez wątpienia ustawa tworząca komisję ds zbadania wpływów rosyjskich, zwana „lex Tusk”. Nawet jeśli założyć słuszność celu i przymknąć oko na polityczny cel zaszkodzenia rywalowi (stąd nazwa), to sformułowanie tej ustawy urągało wszystkim standardom państwa prawa. Komisja miała łączyć funkcje prokuratorskie, sądowe i urzędnicze, a skutki jej działania mogły dosięgnąć nie tylko polityków, ale też m. in. przedsiębiorców. Wątpliwości miał nawet prezydent Andrzej Duda, który natychmiast po podpisaniu ustawy zaproponował jej zmiany. Na szczęście przed wyborami Komisja nie zdążyła wiele zdziałać, a po wyborach zneutralizowano ją zmianą składu.
Czytaj więcej
Lex Tusk to nie jedyna ustawa zagrażająca racji stanu i wolnościom obywatelskim w Polsce, którą wprowadzono pod przykrywką walki z rosyjskimi wpływami.
Dobre chęci przyświecały też twórcom ustawy o e-doręczeniach, bardzo ważnej m. in. dla prawników prowadzących sprawy sądowe. Miała zakończyć epokę uciążliwej papierowej korespondencji z sądami i urzędami. Okazało się jednak, że ma wiele wad, np. brak przepisów na wypadek awarii systemu czy też konieczność zakładania przez pełnomocnika procesowego kilku kont, oddzielnie dla postępowań cywilnych, karnych i do do kontaktów z administracją. Infrastruktura informatyczna też okazała się nieprzygotowana. Na szczęście terminy uruchomienia całego systemu przesunięto na przyszły rok.