Szykują się poważne zmiany w PiS. Jarosław Kaczyński chce je przeforsować na kongresie w Przysusze

Jarosław Kaczyński chce, by na zbliżającym się kongresie PiS w Przysusze Mariusz Błaszczak został wybrany na nową funkcję. Szykują się też zmiany w komitecie politycznym PiS.

Publikacja: 21.09.2024 12:50

Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak

Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Jak ustaliła Wirtualna Polska, Jarosław Kaczyński chce, by Mariusz Błaszczak został na kongresie PiS w Przysusze wybrany na funkcję przewodniczącego komitetu wykonawczego PiS. Choć jeszcze kilka tygodni temu Kaczyński brał pod uwagę możliwość pozornego oddania władzy w partii przez rezygnację z funkcji prezesa, wybór nowego szefa i zajęcia innej funkcji w organie nadzorczym ugrupowania, to ostatecznie taki scenariusz się nie spełni - czytamy.

Prezesem PiS pozostanie więc Jarosław Kaczyński, a Beata Szydło, Mariusz Błaszczak, Mateusz Morawiecki, Joachim Brudziński, Mariusz Kamiński, Antoni Macierewicz mają pozostać wiceprezesami partii.  Możliwe, że lista ta jeszcze się powiększy.

Czytaj więcej

Migalski: Prezydencko-partyjne trzęsienie ziemi

Pozycja Mariusza Błaszczaka wzrośnie

Z informacji WP wynika, że pozycja Mariusza Błaszczaka ma zostać wzmocniona. Ma on zostać szefem komitetu wykonawczego, czyli zarządzać bieżącymi sprawami ugrupowania. Właśnie tę decyzję partia ma formalnie przegłosować na kongresie w Przysusze. Byłemu szefowi MON ma podlegać grupa kilkunastu członków komitetu wykonawczego, w tym m.in. Przemysław Czarnek, Paweł Szefernaker czy Radosław Fogiel.

Komitet wykonawczy – wynika z ustaleń WP – ma m.in. realizować zadania wyznaczane przez komitet polityczny, w którym Mariusz Błaszczak również zasiada. Jako jedyna osoba w PiS ma być obecny w obu komitetach, żeby zarządzać przepływem informacji.

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: Powódź w Polsce. Dlaczego PiS gra powodzią i narzuca narrację w sprawie pomocy rządu Donalda Tuska

Kongres w Przysusze. Możliwe połączenie z Suwerenną Polską

Kongres PiS, na którym ma dojść do zmian statutowych i - co bardzo prawdopodobne - do połączenia z Suwerenną Polską, odbędzie się 28 września w Przysusze. W piątek 20 września potwierdził to Jarosław Kaczyński, dodając, że kongres "w żadnym stopniu nie ograniczy możliwości pomocy dla ofiar powodzi". 

W przypadku połączenia partii funkcje wiceprezesów PiS – jak spodziewają się politycy tej partii – mogą trafić do Zbigniewa Ziobry i Patryka Jakiego. 

Jak ustaliła Wirtualna Polska, Jarosław Kaczyński chce, by Mariusz Błaszczak został na kongresie PiS w Przysusze wybrany na funkcję przewodniczącego komitetu wykonawczego PiS. Choć jeszcze kilka tygodni temu Kaczyński brał pod uwagę możliwość pozornego oddania władzy w partii przez rezygnację z funkcji prezesa, wybór nowego szefa i zajęcia innej funkcji w organie nadzorczym ugrupowania, to ostatecznie taki scenariusz się nie spełni - czytamy.

Prezesem PiS pozostanie więc Jarosław Kaczyński, a Beata Szydło, Mariusz Błaszczak, Mateusz Morawiecki, Joachim Brudziński, Mariusz Kamiński, Antoni Macierewicz mają pozostać wiceprezesami partii.  Możliwe, że lista ta jeszcze się powiększy.

Polityka
Hanna Gronkiewicz-Waltz idzie do PE. Była prezydent Warszawy przyjmie mandat
Polityka
Powódź w Polsce. Jak Donald Tusk przejął narrację i pokazał sprawczość
Polityka
List otwarty w obronie dyrektora Muzeum Historii Polski Roberta Kostro
Polityka
Marcin Kierwiński składa mandat do PE. Kto go zastąpi?
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Polityka
Senator Krzysztof Kwiatkowski: Jestem pod wrażeniem mobilizacji ludzi niosących pomoc