Grzegorz Schetyna o sytuacji na granicy z Białorusią: Tam nie ma już rodzin z dziećmi

- Próby przełamania granicy, to wszystko jest konstruowane w Moskwie i w Mińsku - mówił w rozmowie z Polsat News senator KO, były przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna.

Publikacja: 20.06.2024 08:25

Grzegorz Schetyna

Grzegorz Schetyna

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

Schetynę, byłego szefa MSWiA i MSZ, pytano o sytuację na granicy z Białorusią.

Grzegorz Schetyna: Wyjąć sprawę granicy z Białorusią poza polityczny spór

- Sytuacja trochę się uspokoiła, takie mam wrażenie, w ostatnich dniach. Ale to dlatego, że była stanowcza zapowiedź rządowych decyzji, twarda reakcja na śmierć żołnierza. Tutaj trzeba być bardzo konsekwentnym. Chciałbym, aby ta sprawa granicy, bezpieczeństwa, była wyjęta poza polityczny spór — mówił były marszałek Sejmu.

Czytaj więcej

Marek Kozubal: Trzeba było porządnego wstrząsu, aby w wojsku wreszcie rozpoczęły się zmiany

Na uwagę, że obecnie sprawa jest jednak upolityczniana m.in. przez polityków PiS publikujących zdjęcia osób o ciemnym kolorze skóry wykonane w Polsce i sugerujących, że Polska jest zalewana falą nielegalnych imigrantów, Schetyna odparł: "Próby przełamania granicy, to wszystko jest konstruowane w Moskwie i w Mińsku. To jest element wojny hybrydowej".

rp.pl/Weronika Porębska

- Jeśli opozycja tego nie rozumie i podważa wartość zapory na granicy to atakuje samą siebie. Przecież to oni skonstruowali (zaporę na granicy — red.). Dzisiaj łatwość sforsowania tej granicy jest szokująca, dlatego ten krytyczny odcinek, 40 km, trzeba bardzo dokładnie pilnować. Bardzo dobra, sensowna decyzja, by kierować tam oddziały policyjne, które są lepiej przeszkolone niż oddziały wojskowe, aby zatrzymywać forsujących granice — podkreślił senator KO.

A co z apelem ministra obrony narodowej i wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza do organizacji pozarządowych na granicy, które pomagają imigrantom, by nie udzielały pomocy w sforsowaniu granicy?

Musimy utrzymać to co jest. Oczywiście zadbać o skuteczną walkę (z deficytem), ale to nie może nas zatrzymać w wydawaniu pieniędzy europejskich

Grzegorz Schetyna, senator KO

- To są innego rodzaju uchodźcy. W tych dniach w zasadzie nie ma już rodzin z dziećmi, tak jak było na początku tej migracji. Dziś to dobrze zorganizowana ekipa, która wie, jak forsować to ogrodzenie, jak rozwalać te pręty. To jest system — odparł. 

Grzegorz Schetyna o procedurze nadmiernego deficytu wszczętej wobec Polski: Spadek po poprzednim rządzie

Byłego przewodniczącego KO spytano też o uruchomienie wobec Polski procedury nadmiernego deficytu przez UE. Czy nie zmusi to Polski do cięcia wydatków np. na świadczenia dla Polaków?

- To jest oczywiście spadek po poprzednikach, po polityce rozdawania i niedbania o budżet — zaznaczył Schetyna. Po czym dodał, że „dziś trzeba uruchomić strumień pieniędzy europejskich”, m.in. z KPO. 

- Musimy utrzymać to co jest. Oczywiście zadbać o skuteczną walkę (z deficytem), ale to nie może nas zatrzymać w wydawaniu pieniędzy europejskich — podkreślił.

Schetynę, byłego szefa MSWiA i MSZ, pytano o sytuację na granicy z Białorusią.

Grzegorz Schetyna: Wyjąć sprawę granicy z Białorusią poza polityczny spór

Pozostało 95% artykułu
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”
Polityka
Beata Kempa została nowym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy
Polityka
Rewolucja informatyczna w Senacie. Będą nowe maszynki dla senatorów
Polityka
Wraca temat CPK. W środę złożenie podpisów pod ustawą
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Polityka
Debiut Grzegorza Brauna w PE. Europosłowi Konfederacji szybko wyłączono mikrofon