Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, sejmowa komisja śledcza ds. wyborów kopertowych skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek „o nałożenie na Piotra Ciompę kary porządkowej w postaci kary pieniężnej w kwocie 3 tys. zł za bezpodstawne uchylenie się w dniu 19 marca 2024 r. od złożenia zeznań przed komisją śledczą”. Potwierdził to Dariusz Joński, dotychczasowy szef komisji, a obecnie europoseł. Świadek odwołał się od decyzji sądu.
Pierwsza kara na wniosek sejmowej komisji śledczej ds. wyborów kopertowych
To pierwsza kara nałożona przez Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek sejmowej komisji śledczej ds. wyborów kopertowych. Dwa miesiące wcześniej, już w styczniu, komisja wnioskowała do sądu o analogiczną karę wobec Artura Sobonia, byłego posła PiS i byłego wiceministra aktywów państwowych. Wniosek do tej pory nie został rozpoznany.
Ciompa przed komisją śledczą zeznał, że dowiedział się o tym, iż Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych może być zaangażowana w organizację wyborów korespondencyjnych. Było to między 6 a 10 kwietnia 2020 r. Dodał też, że często spotykał się z ówczesnym szefem MSWiA Mariuszem Kamińskim w sprawie wyborów korespondencyjnych.
Dodał, że koncepcja, która przewidywała odpowiedzialność PWPW, była niewykonalna
Dodał, że koncepcja, która przewidywała odpowiedzialność PWPW, była niewykonalna. - Zasadniczym powodem przeciwwskazania, żeby PWPW miała odpowiadać za druk było to, że wówczas była pandemia - przekazał i poinformował, że wszystkie zastrzeżenia zostały przedstawione ministrowi Kamińskiemu.