Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji powiedział w Programie 1 Polskiego Radia, że jego resort rozważa wybudowanie drugiej linii zapory na granicy z Białorusią. - Ruszyły już prace, by wzmocnić barierę na granicy. Rozważamy wybudowanie drugiej linii zapory i z całą pewnością wzrastająca agresja i atakowanie naszych żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej i policji będzie do tego kolejnym ważnym impulsem, by bardziej chronić bezpieczeństwo kraju i samych funkcjonariuszy — powiedział wiceminister.
Czesław Mroczek: Konieczna lepsza ochrona granicy z Białorusią
Jak podkreślił wiceszef MSWiS, Celem takich działań jest lepsza ochrona terytorium Polski, ale także funkcjonariuszy Straży Granicznej. Nowa zapora ma zostać postawiona w strefie 15 metrów od samej granicy.
Czytaj więcej
Jeden z migrantów, który nielegalnie próbował przedostać się na terytorium Polski z Białorusi zaatakował nożem żołnierza.
Mroczek podczas rozmowy zaznaczył także, że istniejąca już zapora musi być wzmacniana – metalowe pręty ze względu na swoją wysokość sięgającą czterech metrów, jak i same właściwości materiału, są bowiem elastyczne i mogą się rozchylać. A to wykorzystywać mają nielegalni migranci. Jak podkreślił, „wzmocnienie konstrukcji jest konieczne ze względu na bezpieczeństwo państwa”
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji: Znacząco wzrasta liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy
- Wzrasta presja nielegalnej migracji, znacząco wzrasta liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy i wzrasta agresja tych osób. Próbują forsować granicę w dużych grupach, które formowane są dzięki wsparciu służb białoruskich, od początku byli wspierani przez służby białoruskie - powiedział Mroczek.