W środę w Radiu Zet rzecznik rządu był pytany o schedę po Jarosławie Kaczyńskim. Czy premier Mateusz Morawiecki - obecnie wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości - nie ma ochoty zostać prezesem PiS?
- Mamy prezesa Prawa i Sprawiedliwości, jest nim Jarosław Kaczyński i niech będzie jak najdłużej, bo dzięki niemu projekt Zjednoczonej Prawicy trzyma się w całości z wielu części składowych - odparł Piotr Müller.
Czytaj więcej
Wybór Elżbiety Witek na stanowisko wicemarszałka Sejmu uniemożliwiła przepaść kulturowa między Prawem i Sprawiedliwością a obecną większością - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
"Jeśli prezes by odszedł, PiS grozi rozpad"
Czy ewentualna rezygnacja byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego z funkcji prezesa PiS zagrozi tej partii rozpadem? - W moim głębokim przekonaniu, jeżeli prezes PiS by odszedł z pełnienia funkcji prezesa Prawa i Sprawiedliwości, to tak, grozi nam rozpad - oświadczył rzecznik rządu Mateusza Morawieckiego.
Müllerowi przypomniano, że w ubiegłym tygodniu w rozmowie z PAP Jarosław Kaczyński zapowiadał, że odejdzie w 2024 roku. Realizacja tej zapowiedzi doprowadzi do rozpadu Prawa i Sprawiedliwości? - Tego się obawiam - odpowiedział rzecznik.