Prof. Dudek był pytany jaki jest wyborczy efekt Marszu Miliona Serc PO w Warszawie.
Czy Marsz Miliona Serc może być katastrofą dla opozycji? W jakim przypadku?
- Ciągle jeszcze nie mamy zbyt wielu sondaży po minionej niedzieli, ale mam wrażenie, że pewien efekt jest i to jest efekt oczywiście korzystny dla KO. Dla mnie najistotniejsze jest pytanie czyim kosztem będzie ten efekt - czy to będzie kosztem niezdecydowanych wyborców, bo wtedy to miało sens, czy to będzie kosztem Trzeciej Drogi - i wtedy może się okazać, że każdy procent zdobyty przez KO za sprawą marszu będzie katastrofą dla Trzeciej Drogi, a co za tym idzie dla całej opozycji. Tego się dowiemy dopiero 15 października, czy właściwie po 15 października, a nawet wtedy będzie się toczył spór kto za co ponosi odpowiedzialność, jeśli oczywiście PiS wygra, bo to moim zdaniem nie jest przesądzone w tej chwili - stwierdził.
Czytaj więcej
Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 34 proc. głosów w najnowszym sondażu partyjnym przeprowadzonym przez Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24. Koalicja Obywatelska traci do PiS 4 pkt proc. Do Sejmu dostałoby się pięć ugrupowań.
Czy to oznacza, że - zdaniem prof. Dudka - opozycja może wygrać wybory?
- Ja się odwołam do doświadczeń historycznych: wielokrotnie w wyborach w III RP bywało tak, że nawet sondaże ogłaszane w piątek, w ostatnim dniu kampanii wyborczej, różniły się w przypadku głównych graczy o 3 lub więcej punktów procentowych - zauważył prof. Dudek dodając, że gdy skoryguje się ostatnie sondaże o 3 punkty proc. to okazuje się, że możliwy jest każdy scenariusz, w tym pełne zwycięstwo opozycji.