Andrzej Duda na stanowisko ministra zdrowia powołał - na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego - Katarzynę Sójkę, dotychczas posłankę Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj więcej
37-letnia Katarzyna Sójka, mało znana posłanka PiS z okręgu kaliskiego, nowym ministrem zdrowia.
Andrzej Duda o nowej minister zdrowia, Katarzynie Sójce: Zwykły lekarz
- Pani minister, kiedy czytałem na pani temat te materiały, które były mi dostępne, i kiedy rozmawiałem na pani temat przez te ostatnie dni z kilkoma osobami, słyszałem taki jeden komplement, które cały czas się powtarzał, a właściwie dwa. Ten który cały czas się powtarzał to: "no wiesz, zwykły lekarz". Bardzo się cieszę, że jest pani zwykłym lekarzem, zwykłym lekarzem internistą, który na co dzień przyjmuje pacjentów i wie co to znaczy prawa zwykłego lekarza w szpitalu powiatowym w terenie. Bo to ma fundamentalne znaczenie dla rozwiązywania problemów, które są najważniejsze. A najważniejszym jest ochrona pacjenta w małym mieście, wiosce, dostępność do zwykłego lekarza, który dopiero ewentualnie wyśle go do specjalisty - mówił po powołaniu Sójki na stanowisko prezydent.
- Bardzo się cieszę, że ten urząd obejmuje osoba, która jest lekarzem ze zwykłym doświadczeniem - dodał.
- I drugi komplement, który słyszałem pod adresem pani minister: "lubią ją ludzie". Taki powinien być zwykły lekarz i taką opinię powinien mieć. To nie chodzi o to, żeby się trząść nad każdym i robić problem tam, gdzie go nie ma (...). Ludzie znakomicie wiedzą kto jest dobry dla ludzi, a kto nie jest dobry dla ludzi. Jeśli ludzie pani lubią to znaczy, że pani rozumie, gdzie naprawdę są problemy i kto potrzebuje pomocy. Komu empatia jest potrzebna. I z tego powodu bardzo się cieszę. Bo to jest bardzo potrzebne przy spojrzeniu na rynek ochrony zdrowia w Polsce i na cały system ochrony zdrowia w Polsce. - kontynuował prezydent.