Posłanka była pytana o to jak ocenia objęcie przez Jarosława Kaczyńskiego stanowiska wicepremiera w rządzie Mateusza Marowieckiego.
Jarosław Kaczyński został wicepremierem. Hennig-Kloska: Film z serii "W starym kinie"
- Może rok temu zrobiłby powrót Jarosława Kaczyńskiego (do rządu) jakieś wrażenie (mniej więcej rok temu Kaczyński odchodził z rządu - red.), natomiast dziś to, można powiedzieć, film z serii "W starym kinie". Ten film już nic nie wniesie, jest tylko faktem medialnym, nie idzie za tym żadne merytoryczne uzasadnienie ani przesłanie, bo czas tego rządu po prostu się kończy i wszyscy to dobrze wiemy, dobrze czujemy. Idą po prostu zmiany. Natomiast ten film może nam się podobać, lub nie, natomiast do naszego życia już nic nie wniesie - mówiła posłanka.
- Nie poczułam wczoraj ani żadnej zmiany, ani żadnej nadziei, ani żadnej szansy, która miałaby przede mną stać - dodała nawiązując do wypowiedzi polityków PiS na temat wejścia Kaczyńskiego do rządu.
Czytaj więcej
Powrót lidera PiS, Jarosława Kaczyńskiego, jako wicepremiera w rządzie Mateusza Morawieckiego ma uspokoić sytuację i w rządzie, i w partii.
Hennig-Kloska przekonywała, że "nadzieją i szansą" jest Trzecia Droga, która chce wnieść do polskiej polityki "zmianę sposobu jej uprawiania".