Reforma emerytalna we Francji: Starcia policji z protestującymi w Paryżu

Liderka Zjednoczenia Narodowego, Marine Le Pen, wezwała rząd Elisabeth Borne do dymisji, po tym jak Borne skorzystała z artykułu 49.3 konstytucji, by przeforsować podwyższenie wieku emerytalnego do 64 lat bez głosowania w Zgromadzeniu Narodowym.

Publikacja: 17.03.2023 05:21

Protest przeciwko reformie wieku emerytalnego w Nantes

Protest przeciwko reformie wieku emerytalnego w Nantes

Foto: AFP

arb

Artykuł 49.3 francuskiej konstytucji pozwala na ratyfikację ustawy bez głosowania, jeżeli większość posłów nie opowie się za obaleniem rządu. Borne sięgając po niego w przypadku ustawy reformującej francuski system emerytalny zasygnalizowała, że francuskiemu rządowi nie udało się zapewnić sobie większości w Zgromadzeniu Narodowym dla tej reformy.

Rząd przekonuje, że podniesienie wieku emerytalnego o dwa lata - do 64 lat - jest kluczowe dla utrzymania obecnego systemu emerytalnego.

Czytaj więcej

Pokerowa zagrywka Macrona: sięgnął po artykuł 49.3 konstytucji. Manewr jest ryzykowny

Gdy Borne ogłosiła sięgnięcie po artykuł 49.3 konstytucji, posiedzenie parlamentu zostało zawieszone na dwie minuty, ponieważ lewicowi parlamentarzyści zaczęli śpiewać hymn i uniemożliwili szefowej rządu wystąpienie. Niektórzy trzymali kartki z napisem "Nie dla 64 lat".

Po wznowieniu posiedzenia wystąpienie Borne było często przerywane buczeniem i okrzykami.

- Sięgnięcie w ostatniej chwili po artykuł 49.3 jest niezwykłą oznaką słabości. Ona musi odejść - mówiła o Borne Le Pen.

Jednak Borne, pytana o rezygnację w rozmowie z telewizją TF1, stwierdziła, że "nadal ma wiele do zrobienia". - Mamy kryzys energetyczny, kryzys klimatyczny, trwa wojna na Ukrainie - wyliczała.

Tymczasem w Paryżu doszło do spontanicznego protestu przeciw reformie ok. 7 tys. osób na Placu Zgody. Policja, by rozproszyć protestujących, użyła gazu łzawiącego. Niektórzy uczestnicy demonstracji rzucali w policjantów kostką brukową.

Protesty miały miejsce także w innych francuskich miastach, w tym w Marsylii.

Treść artykułu 49.3 francuskiej konstytucji

Premier może, po obradach Rady Ministrów, postawić wobec Zgromadzenia Narodowego wniosek o wotum zaufania w związku z głosowaniem nad projektem ustawy finansowej lub ustawy o finansowaniu ubezpieczeń społecznych. W takim przypadku projekt uważa się za przyjęty, chyba że w ciągu 24 godzin po postawieniu kwestii zaufania, zostanie złożony wniosek o udzielenie wotum nieufności i zostanie on uchwalony w trybie, o którym mowa w ustępie poprzednim. Premier może ponadto zastosować tę procedurę w związku z innym rządowym lub parlamentarnym projektem ustawy raz w ciągu sesji

Związki zawodowe wezwały do strajku przeciwko reformie w czwartek, 23 marca.

Badania opinii publicznej wskazują, że większość wyborców sprzeciwia się reformie emerytalnej. Przeciw są też związki zawodowe, które podkreślają, że są inne sposoby zbilansowania systemu emerytalnego - np. wyższe opodatkowanie najbogatszych.

Sięgnięcie po artykuł 49.3 prawdopodobnie wywoła wściekłość związkowców a także lewicowej opozycji, która uważa, że reforma emerytalna jest niesprawiedliwa i niepotrzebna.

Większość francuskich wyborców sprzeciwia się reformie emerytalnej

Lider Partii Socjalistycznej, Olivier Faure w rozmowie z agencją Reutera ostrzegł, że reforma wywoła "niekontrolowany gniew", po tygodniach strajków i protestów, które zakłócały m.in. produkcję energii we Francji, a także blokowały część dostaw paliw na stacje.

- Jesteśmy zdeterminowani jak nigdy - twierdzi związkowiec z CGT, Christophe Jouanneau. - Od przyszłego tygodnia przechodzimy na wyższy poziom - dodaje.

Opozycja zapowiada wniosek o wotum nieufności dla rządu, który ma być głosowany w najbliższych dniach. Wniosek taki prawdopodobnie jednak upadnie - chyba że dojdzie do sformowania szerokiej koalicji, od skrajnej lewicy po skrajną prawicę, z udziałem wspierających dotąd rząd konserwatystów.

Artykuł 49.3 francuskiej konstytucji pozwala na ratyfikację ustawy bez głosowania, jeżeli większość posłów nie opowie się za obaleniem rządu. Borne sięgając po niego w przypadku ustawy reformującej francuski system emerytalny zasygnalizowała, że francuskiemu rządowi nie udało się zapewnić sobie większości w Zgromadzeniu Narodowym dla tej reformy.

Rząd przekonuje, że podniesienie wieku emerytalnego o dwa lata - do 64 lat - jest kluczowe dla utrzymania obecnego systemu emerytalnego.

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Wybory prezydenckie w USA: Donald Trump i Kamala Harris na remis
Polityka
Koalicja skrajnych partii na wschodzie Niemiec? AfD mówi o zdradzie ideałów
Polityka
Von der Leyen i wąski krąg władzy
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta