Ponieważ międzynarodowe starania o odnowienie umowy nuklearnej z 2015 r. utknęły w martwym punkcie, Irańczycy przyspieszyli wzbogacanie uranu, proces o zastosowaniach cywilnych, który może również ostatecznie dostarczyć paliwo do bomb atomowych – chociaż Teheran zaprzecza, że miał taki projekt.
Czytaj więcej
Hosejn Amir Abdollahijan, szef MSZ Iranu, na swoim profilu na Twitterze pisze, że Izrael i Zachód planują podzielić Iran i doprowadzić do wojny domowej w tym kraju.
Eksperci twierdzą, że Iran może potencjalnie podnieść czystość rozszczepialną swojego uranu do klasy broni w krótkim czasie. Mówią jednak, że zbudowanie możliwej do dostarczenia głowicy bojowej zajęłoby lata
- Za dwa lub trzy lata możecie przemierzać niebo na wschód i brać udział w ataku na obiekty nuklearne w Iranie” – powiedział minister obrony Benny Gantz w przemówieniu do kadetów sił powietrznych, w ostatnim dniu na stanowisku ministra obrony.
Zawoalowane groźby ataku na obiekty nuklearne Iranu, swojego odwiecznego wroga, Izrael wysuwa od dawna. Ma je zrealizować jeśli uzna, że dyplomacja światowych mocarstw z Teheranem jest ślepą uliczką. Jednak niektórzy eksperci wątpią, czy Izrael ma wystarczającą siłę militarną, by wyrządzić trwałe szkody irańskim celom, które są odległe, rozproszone i dobrze bronione.
