"Okręt flagowy Floty Czarnomorskiej, krążownik rakietowy 'Moskwa', prowadził ogień artyleryjski w rejonie ćwiczeń, na Morzu Czarnym, w ramach ćwiczeń sił morskich, lotnictwa marynarki wojennej i sił obrony wybrzeża, pod dowództwem dowódcy Floty, admirała Igora Osipowa" - głosi komunikat Floty.
Zgodnie z planem ćwiczeń systemy artyleryjskie krążownika "Moskwa" zostały wykorzystane do odpierania ataków przeciwnika z powietrza. Scenariusz ćwiczeń zakładał, że przeciwnik próbuje przeprowadzić atak rakietowy na bazy floty. Ponadto załoga krążownika prowadziła ogień również do pozorowanych celów na powierzchni morza.
Według informacji, przekazywanych przez Flotę, w czasie treningu zniszczono ponad 50 pozorowanych celów na morzu i w powietrzu.
Czytaj więcej
Groźbę bezpośredniego ataku Putin prawdopodobnie postanowił zmienić na inne rodzaje nacisku.
Ćwiczenia na Morzu Czarnym odbywają się w czasie, gdy Zachód oskarża Rosję o skoncentrowanie dużych - liczących ok. 150 tysięcy żołnierzy - sił wokół Ukrainy. Rosja zapewnia, że nie ma agresywnych planów wobec sąsiada, ale w czwartek prezydent USA, Joe Biden stwierdził, że atak Rosji na Ukrainę może nastąpić w ciągu kilku najbliższych dni.