- Media mogą być bardzo wygodnym narzędziem w wojnie hybrydowej. Gdy popatrzeć na zachowanie niektórych mediów prywatnych, tych związanych z PO, widać wyraźnie, że to narzędzie może być wykorzystywane do walki, która ma uderzać w atakowane państwo. Bo trudno inaczej traktować niektóre publikacje TVN czy "Gazety Wyborczej", jak atak na polskie służby na Straż Graniczną, Wszyscy Polacy mogli obserwować, gdy próba destabilizacji polskiego państwa odbywała się za pomocą mediów działających na terenie Polski - mówiła posłanka.
Czytaj więcej
33 proc. Rosjan, którzy deklarują, iż słyszeli o kryzysie migracyjnym na granicy Polski z Białorusią wyraża przekonanie, że Polska powinna wpuścić na swoje terytorium imigrantów chcących przekroczyć granicę - wynika z cytowanego przez Interfax badania przeprowadzonego przez Rosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej (WCIOM).
- Kierowanie się racją stanu, dobrem wspólnym, powinno być wpisane w misję dziennikarską. Niestety chyba jest często zapominane. Walka polityczna wygrywa z myśleniem w kategoriach dziennikarskich - ubolewała.
Walka polityczna wygrywa z myśleniem w kategoriach dziennikarskich
Joanna Lichocka, posłanka PiS
- Mamy też wiele mediów, które zachowywały się bardzo odpowiedzialnie i przyzwoicie - choćby w Polskim Radiu jest serwis po białorusku dla Białorusinów - zaznaczyła. - Jest też ogromnie wiele prostowania różnych kłamstw zarówno w mediach publicznych, ale też wielu mediach, które kierują się kwestią dobra Polski, racją stanu, ale też dążeniem do prawdy - dodała.