Korwin-Mikke: Braun nie groził Niedzielskiemu. On ostrzegał

- Braun przewiduje, że jeśli pan Niedzielski zrobi jeszcze ze dwa lockdowny, to ludzie mogą nie wytrzymać i go powiesić, ale na to jest mała szansa - tłumaczył zdarzenie, do którego doszło w Sejmie poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.

Publikacja: 17.09.2021 07:21

Korwin-Mikke: Braun nie groził Niedzielskiemu. On ostrzegał

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Minister zdrowia przedstawiał w czwartek w Sejmie informacje na temat stanu służby zdrowia. Głos w debacie zabrał również Grzegorz Braun. - Niech nas Bóg ma w swojej opiece, póki za tę dziedzinę aktywności naszego państwa odpowiada człowiek zajmujące miejsce w tej ławie, niestety nie ławie oskarżonych, ławie rządowej - powiedział.

- Jeżeli ja mówię sierotce Marysi, żeby sama nie szła do lasu, bo zostanie zgwałcona, to ja jej grożę? Nie - ja ją ostrzegam

Janusz Korwin-Mikke

Braun zapowiedział, że pojawi się akt oskarżenia, w którym zostanie zawarta informacja o nadmiarowych zgonach, o wzroście liczby samobójstw wśród dzieci i młodzieży. - Będziesz pan wisiał - zakończył Braun, wskazując palcem na ministra zdrowia.

Wieczorem prezydium Sejmu zdecydowało o najwyższej możliwej karze finansowej dla polityka Konfederacji. - Jednomyślne poseł Grzegorz Braun został ukarany najwyższą karą - sześciu miesięcy obniżenia uposażenia o 50 procent i sześciu miesięcy (odebrania) stu procent diety poselskiej - przekazał wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.

Czytaj więcej

Posłowie po słowach Brauna: Dwie minuty od "szczęść Boże" do "będziesz wisiał".

Słowa swojego partyjnego kolegi tłumaczył na antenie Polsat News Janusz Korwin-Mikke. - Kolega Braun nikomu niczym nie groził, on ostrzegał. Są w tej chwili ludzie, którzy robią już zamachy na "szczepiarzy", którzy pod przymusem chcą ludzi - powiedział.

 - W związku z tym kolega Braun przewiduje, że jeśli pan Niedzielski zrobi jeszcze ze dwa lockdowny, to ludzie mogą nie wytrzymać i go powiesić, ale na to jest mała szansa - dodał.

  - Jeżeli ja mówię sierotce Marysi, żeby sama nie szła do lasu, bo zostanie zgwałcona, to ja jej grożę? Nie - ja ją ostrzegam - tłumaczył Korwin-Mikke.

Minister zdrowia przedstawiał w czwartek w Sejmie informacje na temat stanu służby zdrowia. Głos w debacie zabrał również Grzegorz Braun. - Niech nas Bóg ma w swojej opiece, póki za tę dziedzinę aktywności naszego państwa odpowiada człowiek zajmujące miejsce w tej ławie, niestety nie ławie oskarżonych, ławie rządowej - powiedział.

Braun zapowiedział, że pojawi się akt oskarżenia, w którym zostanie zawarta informacja o nadmiarowych zgonach, o wzroście liczby samobójstw wśród dzieci i młodzieży. - Będziesz pan wisiał - zakończył Braun, wskazując palcem na ministra zdrowia.

Polityka
Konfederacja zwołuje kongres. Przestraszyła się zarzutów o nielegalność władz?
Polityka
Hołownia po spotkaniach w Ankarze. Polska liczy na wojskową współpracę z Turcją
Polityka
Powódź w Polsce. Bogdan Zdrojewski: W niektórych miejcach zrobiono za mało, w niektórych - za dużo
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Beata Kempa została nowym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy