"Rzeczpospolita": Prawo i Sprawiedliwość zaskoczyło spotem wyborczym, w którym straszy uchodźcami. Wydźwięk filmu, emitowanego w mediach, jest taki, że jeśli wygra PO - w spocie pojawiają się twarze i nazwiska przedstawicieli największego ugrupowania opozycyjnego - to zlikwiduje urzędy wojewódzkie, dzięki czemu wpuści uchodźców, a ci będą napadać na Polaków.
Biskup Tadeusz Pieronek, były sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski i rektor Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie: Nie życzę żadnemu z członków partii rządzącej, żeby stał się uchodźcą i był tak traktowany w potrzebie, jak oni traktują uchodźców. Wychodzi brak sumienia i brak miłości do bliźniego. To zachowanie wbrew chrześcijaństwu i wbrew człowieczeństwu.
Czytaj także: PiS w spocie przypomina deklaracje PO o uchodźcach
Część Polaków boi się uchodźców i nie chce podobnych scenariuszy z zamachami i gwałtami, jak w niektórych rejonach Francji czy Niemiec.
Zamachy w różnych częściach świata i Europy były, podobnie jak inne akty przemocy i należy się pilnować. Uchodźcy nie są zagrożeniem na taką skalę, żeby każdy z Polaków musiał się obawiać.
Kornel Morawiecki, ojciec premiera Mateusza Morawieckiego, uważa że Polska powinna przyjmować uchodźców. Z kolei Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” mówił, że Polska powinna uruchomić korytarze humanitarne dla uchodźców.
To tylko polityka na pokaz, żeby zyskać poparcie potrzebne, a gdy przychodzi co do czego, to realizuje się twardy kurs partii. Polska powinna przyjmować uchodźców. To wynika choćby z zasady solidarności. Jeżeli my chcemy być szanowani i wspomagani, to pomagajmy i wspierajmy tez innych.
Czy PiS powinno wywiązać się z zapowiedzi prezesa Kaczyńskiego i zorganizować korytarze humanitarne?
Nie mam już nadziei, że do tego dojdzie. Nie jestem naiwny.
Całą rozmowę można przeczytać tutaj.