- Ukraińscy muzycy zamiast smokingów noszą kamizelki kuloodporne. Śpiewają dla rannych w szpitalach – mówił prezydent Ukrainy i apelował o wsparcie w każdy możliwy sposób.
Z kolei John Legend razem z ukraińską wokalistką Miką Newton i poetką Lubow Jakymczuk zaśpiewali piosenkę "Free".
Zwycięzcą gali jest Jon Batiste, który otrzymał pięć statuetek, w tym za album roku „We Are”. Batiste urodził się w 1986 r., występował z największymi, m. in. ze Steviem Wonderem i Princem. Od 2015 r. prowadził muzyczny zespół Stay Human w „The Late Show with Stephen Colbert”. W 2020 r. skomponował muzykę dla animowanej produkcji Pixara „Soul”, za którą otrzymał Oscara, Złoty Glob i BAFTA Film Award. Do Grammy był nominowany łącznie w 14 kategoriach. „We Are” to jego ósma płyta. Sumuje ona okres pandemii, ale odnosi się też do protestów pod hasłem Black Lives Matter – po śmierci George’a Floyda i Breonny Taylor. Artysta czerpał z soulu, jazzu i rapu. Na płycie śpiewa pisarka Zadie Smith.
W kategoriach nagranie roku i piosenka roku zwyciężyła kompozycja „Leave The Door Open” supergrupy Silk Sonic stworzonej przez Bruno Marsa i Andersona.Paaka, która zdobyła tez nagrody w za najlepszy występ R’n’B i najlepszą piosenkę R’n’B.
Najlepszą nową artystką okrzyknięto Olivię Rodrigo, która zdobyła jeszcze dwie statuetki (najlepszy album wokalny pop i najlepszy występ solowy pop).
W kategorii najlepszy album rockowy wygrała płyta Foo Fighters „Medicine At Midnight”, zespół dostał jeszcze dwie statuetki. Miał wystąpić na gali, zrezygnował jednak po śmierci perkusisty Taylora Hawkinsa, którego upamiętniono specjalnym pożegnaniem.