Grupa gwiazd filmowych z Georgem Clooney’em wymienianym na czele zaproponowała z czwartku na piątek europejskiego czasu zmiany w ustalaniu wynagrodzeń członków związku aktorów SAG-AFTRA.
To próba znalezienia wyjścia z impasu, w którym utknęły trwające już prawie 100 dni negocjacje gildii m.in. z Netfliksem i Warner Bros. Aktorzy chcą m.in. uzależnienia wynagrodzeń od przychodów z wyświetlania produkcji i subskrypcji serwisów streamingowych. Koncerny zaś w minionym tygodniu odeszły od negocjacyjnego stołu.
Czytaj więcej
Na początku roku brytyjska branża produkcji telewizyjnej i filmowej spodziewała się okresu prosperity. A potem przyszedł strajk scenarzystów i aktorów.
Jak opisuje serwis Deadline.com, nowa propozycja gwiazd zakłada zniesienie brzegowych warunków, na podstawie których ustalane są wynagrodzenia wypłacane przez SAG-AFTRA twórcom. M.in. dzięki temu i kosztem filmowych gwiazd więcej otrzymywałyby osoby z dolnej części listy płac. Chodzić ma o około 150 mln dol. w ciągu trzech lat.
- Wiele najlepiej zarabiających osób chce uczestniczyć w tym rozwiązaniu – zapewnił George Clooney.