Bardzo dziękujemy za możliwość tej rozmowy, gdyż polskie media czekają na głos Waszej Ekscelencji jako zwierzchnika nowo utworzonego autokefalicznego, czyli samodzielnego Kościoła Prawosławnego Ukrainy. Zacznijmy od najważniejszego pytania: jakie znaczenie ma dla Ukrainy utworzenie Waszego Kościoła i przyznana mu autokefalia?
Metropolita Epifaniusz: Powstanie zjednoczonego Prawosławnego Kościoła Ukrainy ma wielkie znaczenie dla państwa i Kościoła na Ukrainie, gdyż w ciągu niemal trzech dziesięcioleci staraliśmy się zjednoczyć, szukaliśmy dróg do wzajemnego porozumienia, ale niestety nie mogliśmy tego zrobić. Teraz nastał sprzyjający czas, bo potrafiliśmy przezwyciężyć wszystkie dotychczasowe przeszkody. Dzięki rozmowom i przy wsparciu ze strony państwa ukraińskiego byliśmy w stanie zjednoczyć się w strukturze jednego Kościoła prawosławnego w Ukrainie, tworząc podstawę do rozpoczęcia procesu pełnego zjednoczenia. Nie jest to więc finał lecz dopiero początek działań. Wymagają one jeszcze wiele pracy, aby Kościół prawosławny w Ukrainie rzeczywiście stał się mocną, zjednoczoną wspólnotą wierzących.
No właśnie, co to oznacza w praktyce? Co jeszcze trzeba zrobić, żeby ten proces doprowadzić do końca? Jakie mają być dalsze kroki do pełnego zjednoczenia prawosławia na Ukrainie, bo przecież jest temu przeciwny Kościół prawosławny podlegający Patriarchatowi Moskiewskiemu?
Zapraszamy wszystkich prawosławnych Ukraińców do zjednoczenia się w jednym Kościele autokefalicznym. Stoimy na stanowisku, iż proces ten powinien dokonywać się na gruncie miłości, wzajemnego porozumienia i dobrowolnego wyboru, bez przymusu czy presji.
W swoim czasie słyszeliśmy od naszych przeciwników, że zjednoczony Kościół prawosławny na Ukrainie doprowadzi do wojny domowej, do przelewu krwi, do starć itd., ale widzimy, że na razie - a minął już miesiąc od soboru zjednoczeniowego – nie było żadnego incydentu na gruncie religijnym. Świadczy to o tym, że nasz Kościół, już zjednoczony, będzie szedł tylko taką drogą. Chcemy stworzyć właściwe podstawy zjednoczenia, oparte na szacunku dla wszystkich i miłości.