Po raz pierwszy od kilku miesięcy wystrzelono rakiety w kierunku środkowego Izraela. Ostrzał miał nadejść z obszaru Rafah w południowej Gazie.
Poszkodowane dwie kobiety, spadające odłamki rakiet
W związku z atakiem rakietowym w pobliżu Tel Awiwu miał rozbrzmieć głos syren. System obrony powietrznej Żelazna Kopuła przechwytuje pociski rakietowe wystrzelone ze Strefy Gazy nad środkowym Izraelem - podaje The Times of Israel. Jak informuje Agencja Reutera odłamki rakiet miały spaść w dwóch miejscach w środkowym izraelskim mieście Ra'anana oraz pomiędzy miastami Petah Tikva i Bnei Brak.
Czytaj więcej
"Czy Pani/Pana zdaniem Izrael dopuszcza się zbrodni wojennych prowadząc działania w Strefie Gazy" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Ratownicy medyczni udzielili pomocy dwóm kobietom, które odniosły obrażenia w drodze do schronienia podczas głosu syren.
Jak podaje AFP, Izraelska armia twierdzi, że w kierunku Izraela z Rafah w Strefie Gazy wystrzelono co najmniej osiem rakiet. Wojsko podało również, że "niektóre z tych rakiet zostały przechwycone" przez izraelską obronę przeciwlotniczą.